Jagiellonia lepsza od Zawiszy.
W pierwszej kolejce T-mobile Ekstraklasy, Jagiellonia Białystok ograła Zawiszę Bydgoszcz. Dla drużyny z Bydgoszczy, był to pierwszy od 20 lat mecz w Ekstraklasie.
Zawisza, na początku spotkania mógł objąć prowadzenie, po kapitalnym uderzeniu z rzutu wolnego Łukasza Skrzyńskiego, piłka jednak uderzyła w poprzeczkę. Po odbiciu się piłki, dopadł do niej jeden z piłkarzy Zawiszy, ale Michał Pazdan zatrzymał ją, zanim przekroczyła linię bramkową. Kibice Zawiszy byli przekonani, że padła bramka, lecz wątpliwości rozwiała powtórka. Emocji nie brakowało zarówno na boisku, jak i na trybunach. Pod koniec pierwszej połowy, fani “Jagi” zaczęli demolować ogrodzenie w swoim sektorze i próbowali dostać się na boisko. Sytuacja została opanowana przez służby porządkowe, lecz już na początku drugiej połowy kilku kibiców Zawiszy próbowało przedostać się do sektora fanów Jagiellonii. Policja znów zareagowała i odbyło się bez bójki.
Po zmianie stron częściej przy piłce byli Jagiellończycy. Stwarzali sobie coraz lepsze sytuacje, aż w końcu w zdobyciu zwycięskiego gola, pomógł im zawodnik Zawiszy Bydgoszcz – Hermes. Wiekowy Brazylijczyk osłabił swoją drużynę, w momencie, gdy Jagiellonia nabrała rozpędu, dostając czerwoną kartkę w 76″ minucie. Dwie minuty później bramkę dla Jagiellonii zdobył, wypożyczony ze Sparty Praga, Albańczyk Bekim Balaj. Do zdobycia gola wystarczyło mu zaledwie 10 minut, gdyż pojawił się na murawie w 68″ minucie. Do samego końca goście z Białegostoku byli dłużej przy piłce, zaś Zawisza ograniczył się jedynie do kontrataków, które nie przynosiły rezultatu.
Zawisza Bydgoszcz 0:1 Jagiellonia Białystok
78″Balaj
Żółte kartki: 56″, 76″Hermes, 64″Lewczuk, 73″Wojcicki – 29″Tosik, 90″Kupisz
Czerwona kartka: Hermes, 76″(za dwie żółte)
Składy:
Zawisza Bydgoszcz: Kaczmarek – Lewczuk (67″Ciechanowski), Strąk, Skrzyński, Ziajka – Wójcicki, Hermes, Goulon (84″Kuklis), Dudek, Masłowski – Gevorgyan (59″Abbott)
Jagiellonia Białystok: Słowik – Norambuena, Baran, Pazdan, Straus – Kupisz, Grzyb, Tosik, Quintana (90″Żebrowski), Plizga (68″Bakaj) – Piątkowski (81″Pawłowski)
