Iwajło Petew nie jest już trenerem Jagiellonii
Iwajło Petew (Jagiellonia) / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Jagiellonia Białystok poinformowała, że umowa Iwajło Petewa została rozwiązana za porozumieniem stron.
Bułgarski szkoleniowiec pracował w Jagiellonii od początku 2020 roku. Pod jego wodzą, Jagiellonia rozegrała 17 spotkań, zaliczyła sześć zwycięstw, pięć remisów i sześć porażek.
– W zatrudnieniu trenera Iwajło Petewa upatrywaliśmy szansę na uratowanie tego historycznego sezonu. Ostatecznie wynik osiągnięty w rozgrywkach 2019/2020 odbiega od oczekiwanego. Postanowiliśmy zatem skorygować kierunek dalszych działań, stąd decyzja o rozstaniu. Trenerowi chciałbym raz jeszcze podziękować za wysiłek włożony w pracę w naszym klubie – powiedział Cezary Kulesza, prezes białostockiego klubu.
Iwajło Petew również skomentował swoje rozstanie z Jagiellonią. On również zdaje sobie sprawę, że wyniki jego zespołu były rozczarowujące. – Chciałbym podziękować wszystkim za wspólną pracę, która miała przynieść nam jak najlepsze rezultaty. Od pierwszego do ostatniego dnia mojego pobytu w Białymstoku mogłem liczyć na pomoc. Nie tak wyobrażałem sobie przebieg rundy wiosennej, ale takie jest życie, taka jest piłka – mówił Petew.
– Całej Jagiellonii, władzom, trenerom, zawodnikom i kibicom życzę wszelkiej pomyślności i sukcesów. Szczególnie chciałbym podziękować za współpracę swoim piłkarzom, za to jak wróciliśmy do gry po kwarantannie. To nie była łatwa sytuacja dla nikogo z nas, ale kilkukrotnie pokazali wielką determinację i wolę walki. Zabrakło nam odrobiny szczęścia. W mojej ocenie jako cały klub zasługiwaliśmy na lepszy rezultat. Na zakończenie chcę jeszcze dodać, że mam nadzieję, iż Żółto-Czerwoni w końcu sięgną po upragnione mistrzostwo – dodał.
