Fernando Santos | Reprezentacja Polski
fot. Shutterstock/Mikołaj Barbanell
Udostępnij:

Fernando Santos uciął spekulacje na temat Błaszczykowskiego. „Takie wyróżnienie się mu po prostu należy”

Na czwartkowej konferencji prasowej przed meczem towarzyskim z Niemcami dominował temat pożegnania Jakuba Błaszczykowskiego z reprezentacją Polski. Fernando Santos odniósł się do ostatniego występu 37-latka z opaską kapitańską. - Oczywistym jest, że w tym spotkaniu Kuba zagra z opaską kapitańską. Takie wyróżnienie się mu po prostu należy - przyznał Portugalczyk, cytowany przez portal "laczynaspilka".

Pewna era się kończy. 37 lat na karku, 108 występów z orzełkiem na piersi i 21 bramek. Tak prezentują się statystyki Błaszczykowskiego w kadrze narodowej przed jego ostatnim meczem. Dzisiaj oficjalnie zakończy swoją trwającą ponad 17 lat karierę reprezentacyjną. Jego pożegnanie odbędzie się podczas spotkania towarzyskiego przeciwko kadrze Niemiec. - To miłe, że w momencie jak się żegna, to ja będę jego trenerem. Wcześniej tylko grałem przeciwko niemu. Teraz będę go prowadził w ostatnim meczu. W dniu jego święta - przyznał Fernando Santos na przedmeczowej konferencji prasowej.

Zawodnik Wisły Kraków zadebiutował w reprezentacji wiosną 2006 roku podczas starcia z Arabią Saudyjską w Rijadzie. Portugalski selekcjoner przyznał, że dzisiejszy wieczór będzie wyjątkowy dla Błaszczykowskiego. - Pożegnanie Kuby to będzie rodzaj hołdu dla niego, oddania zasług za to, co zrobił. To jest jednak tylko pożegnanie z piłką nożną. Kariera się kończy, ale futbol nie jest wszystkim. My gramy dalej. W reprezentacji pozostają przecież jego koledzy, którzy będą kontynuować dzieło Błaszczykowskiego - zaznaczył.

Santos został również zapytany o czas, jaki spędzi Błaszczykowski na murawie PGE Narodowym: - To Kuba zdecyduje w jakim wymiarze czasy go zobaczymy. Nie chcę tego robić za niego. Trenował wczoraj, trenuje dziś. W zależności od tego, jaka będzie jego kondycja, możliwości, jak się będzie czuł, to tyle będzie grał - podkreślił.

Arbitrem głównym piątkowego spotkania będzie Orel Grinfeld. Izraelczykowi będą pomagać na liniach jego rodacy Roy Hassan i Idan Yarkoni, a sędzią VAR będzie Paweł Raczkowski. Początek starcia odbędzie się o 20:45 na PGE Narodowym.

Źródło: laczynaspilka.pl


Avatar
Data publikacji: 16 czerwca 2023, 8:25
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.