Igrzyska Olimpijskie Tokio 2020: Brazylia wygrywa finał z Hiszpanią i broni złoty medal
W finałowym meczu Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 Brazylia wygrała po dogrywce 2:1 z Hiszpanią. Gola na wagę złotego medalu strzelił Malcom.
Obie drużyny w półfinałach musiały grać dogrywkę, a Brazylijczycy nawet rzuty karne. Canarinhos w serii jedenastek pokonali Meksyk. Podopieczni Luisa De La Fuente cudem uniknęli rzutów karnych, bo w końcówce dogrywki z Japonią zwycięskiego gola strzelił Marco Asensio. Dziś minimalnym faworytem była drużyna z Ameryki Południowej.
Pierwsza dogodna sytuacja w tym meczu miała miejsce w 17. minucie. Wtedy to z rzutu wolnego uderzył Marco Asensio, lecz minimalnie chybił. Canarinhos odpowiedzieli chwilę później. Guilherme Arana podał prostopadle w szesnastkę, tam z pierwszej piłki strzelił Richarlison, ale trafił tylko w boczną siatkę. W końcowych minutach pierwszej połowy drużyna z Ameryki Południowej miała kapitalną sytuację na gola, bo po analizie VAR sędzia podyktował dla niej rzut karny. Richarlison z jedenastu metrów fatalnie jednak przeniósł futbolówkę nad bramką. Wydawało się, że bramki do przerwy już nie zobaczymy, ale w doliczonym czasie gry na prowadzenie wyszła Brazylia. Fatalny błąd popełniła dwójka hiszpańskich defensorów, do futbolówki dopadł Matheus Cunha, kopnął z woleja i nie dał żadnych szans Unaiowi Simonowi na interwencję.
Druga połowa mogła rozpocząć się kapitalnie dla Brazylijczyków, którzy mogli podwyższyć prowadzenie. Richarlison dostał kapitalne podanie od jednego z partnerów, nawinął rywala, strzelił, ale Simon kapitalną interwencją utrzymał Hiszpanię przy życiu. Niewykorzystana sytuacja zemściła się na Canarinhos, bo w 61. minucie podopieczni Luisa De La Fuente doprowadzili do remisu. Carlos Soler podał w pole karne, tam z woleja kopnął Mikel Oyarzabal i nie dał żadnych szans Santosowi na obronę. Zwycięstwo La Furia Roja w końcówce spotkania mógł zapewnić Bryan Gil, który huknął z dystansu, lecz poprzeczka uchroniła Brazylijczyków. Ostatecznie zwycięski gol w regulaminowym czasie gry nie padł i zwycięzcę Igrzysk Olimpijskich musiała wyłonić dogrywka.
W pierwszej połowie dogrywki mimo zmęczenia obu zawodników mecz nadal stał na wysokim poziomie. Jednym z wyróżniających się graczy był Malcom, który hasał po skrzydle. Niestety koledzy nie wykorzystywali jego dośrodkowań lub rywale go faulowali.
Na początku drugiej części dogrywki już nikt jednak nie powstrzymał gracza Zenitu, który wygrał biegowy pojedynek z Jesusem Vallejo, wyszedł sam na sam z Simonem i po jego ręce trafił do siatki. Hiszpanie starali się doprowadzić do remisu i serii rzutów karnych, ale Brazylijczycy grali na tyle pewnie, że nie popełnili żadnego błędu i obronili złoty medal Igrzysk Olimpijskich.
07.08.2021, Finał Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020, International Stadium Yohohama
Brazylia - Hiszpania 2:1 po dogrywce
Matheus Cunha 45+2', Malcom 108' - Mikel Oyarzabal 61'
Brazylia: Santos - Dani Alves, Nino, Diego Carlos, Guilherme Arana - Douglas Luiz, Bruno Guimarães, Antony (Gabriel Menino 112'), Matheus Cunha (Malcom 91'), Claudinho (Reinier 106') - Richarlison (Paulinho 114')
Hiszpania: Unai Simon - Oscar Gil (Jesus Vallejo 91'), Eric Garcia, Pau Torres, Marc Cucurella (Juan Miranda 91') - Martin Zubimendi (Jon Moncayola 112'), Mikel Merino (Carlos Soler 46'), Pedri - Marco Asensio (Bryan Gil 46'), Dani Olmo, Mikel Oyarzabal (Rafa Mir 104')
Żółte kartki: Guilherme Arana, Richarlison, Matheus Cunha, Douglas Luiz - Eric Garcia, Bryan Gil
Sędzia: Chris Beath
-
Liga Konferencji EuropyGoncalo Feio zabrał głos przed meczem z Djurgarden. "Będziemy grać na naszym poziomie"
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 11:55
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
La LigaLaporta: Musimy odpowiednio nastawić zespół, aby każdy mecz był jak spotkanie Ligi Mistrzów
Kamil Gieroba / 17 grudnia 2024, 19:20
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04