Ibrahimović: Jeszcze nie wiem czego chcę, plany skomplikował koronawirus
Przyszłość Zlatana Ibrahimovicia w Mediolanie nie jest jeszcze znana i jak przyznaje Szwed pandemia koronawirusa mocno skomplikowała jego plany.
– Zobaczymy, jeszcze nie wiem czego chcę. Mam wrażenie, iż codziennie dzieje się coś nowego – mówi Ibrahimović. Jego umowa wygasa w czerwcu i w mediach już pojawiły się informacje, że Szwed nie przedłuży kontraktu, ponieważ zirytowało go zwolnienie dyrektora sportowego – Zvonimira Bobana. – Włochy to mój drugi dom i znów magicznie było występować w wypełnionym po brzegi San Siro. Brakowało mi tej czystej pasji Włochów do futbolu – uważa.
Od dwóch tygodni 38-letni Zlatan Ibrahimović przebywa w Szwecji z żoną i dwójką dzieci. – Kto mógł przewidzieć pandemię koronawirusa? To smutne, że wszystkie turnieje zostały odwołane, ale musimy przestrzegać zasad i uzbroić się w cierpliwość. Zdrowie jest najważniejsze – tłumaczy. – W tych trudnych chwilach musimy spróbować cieszyć się życiem. Chcę dalej się rozwijać i nie tylko myślę o sobie i piłce nożnej, a przed wszystkim o tym co wokół mnie – mojej rodzinie, która każdego dnia daje mi wiele szczęścia – podkreśla.