Ibrahimović: Jeśli odejdę, nikt nie będzie pamiętał MLS
Zlatan Ibrahimović zakończył już swoją przygodę z tegoroczną kampanią Major League Soccer. Jego LA Galaxy uległo Los Angeles FC 3:5 w ćwierćfinale fazy Play-Off.
Przyszłość 38-latka w dalszym ciągu stoi pod znakiem zapytania. Jego kontrakt z Galaxy wygasa już za dwa miesiące, a zainteresowanie usługami Szweda wyraziły między innymi Manchester United i SSC Napoli. Amerykańskie media donosiły, iż po zakończeniu trwającego obecnie sezonu “Ibra” odejdzie na emeryturę, lecz wszystko wskazuje na to, iż będzie on kontynuował swoją karierę na europejskich boiskach.
– Mam jeszcze dwa miesiące [na kontrakcie]. Zobaczymy, co się stanie. [Jeśli zostanę], MLS będzie dobre, bo cały świat będzie ją oglądał. Jeśli nie zostanę, nikt nie będzie pamiętał o MLS – mówi Ibrahimović.
Szwed zdobył jedną z trzech bramek swojego zespołu w przegranym z LAFC pojedynkiem derbowym, który zakończył przygodę Galaxy z sezonem 2019. Inna gwiazda amerykańskiego futbolu, Carlos Vela, dwukrotnie wpisała się na listę strzelców, prowadząc tym samym swój zespół do końcowego zwycięstwa i półfinału rozgrywek.