fot. 1 liga
Udostępnij:

I Liga: Zwycięstwa faworytów oraz bezbramkowy remis w Grudziądzu

Piętnasta kolejka pierwszej ligi trwa w najlepsze. Dziś zaplanowanych było siedem potyczek, na zapleczu Ekstraklasy. Poniżej wyniki trzech spotkań, w niespodzianek raczej nie było.

GKS Tychy - Miedź Legnica 0:2 (0:1)
0:1 - 23' Forsell
0:2 - 49' Rybicki

Spotkanie w Tychach, wydawało się idealnym momentem na przełamanie dla Miedzi. Jeden z kandydatów do walki o awans, przegrał dwa spotkania z rzędu. Najpierw Legniczanie ulegli Zagłębiu Sosnowiec, następnie Stali Mielec, w obu przypadkach 0:1. GKS Tychy miał podobną serię, dłuższą od swoich rywali o jedną kolejkę. Zdecydowanymi faworytami byli goście, którzy dość szybko objęli prowadzenie, za sprawą fantastycznego fina Petteriego Forsella. Pomocnik Miedzi zdobył ósmą w tym sezonie bramkę i jest na szczycie klasyfikacji strzelców. Po zmianie stron, gospodarzy dobił Rybicki i ta krótka seria porażek Miedzi została przerwana.


MKS Kluczbork - GKS Katowice 0:2 (0:1)

0:1 - 38' Mandrysz
0:2 - 71' Zejdler

GKS Katowice w ostatnich trzech kolejkach zdobył aż siedem punktów, stawiając jednak na minimalizm w poczynaniach ofensywnych. W każdym z tych spotkań zdobyli oni tylko jedną bramkę. Katowiczanie dzięki wynikowi 0:2 zdobyli po raz pierwszy od ponad miesiąca, dwie bramki w meczu. Imponujący może wydawać się fakt, że jest to już ósme w tym sezonie spotkanie, w którym GKS gra "na zero z tyłu". Stracili oni do tej pory zaledwie osiem bramek w ligowych rozgrywkach i mogą się pochwalić najlepszą defensywą w lidze. Dla ich dzisiejszych rywali, jest to trzecia porażka w pięciu ostatnich meczach. Wtedy to pokonali Olimpię Grudziądz 3:2 i to jest ostatni mecz, w którym MKS Kluczbork odniósł zwycięstwo w tym sezonie.


Olimpia Grudziądz - Stomil Olsztyn 0:0 (0:0)

Zarówno Olimpia jak i Stomil, nie mogą do tej pory zaliczyć tego sezonu do udanych. Stomil balansuje między strefą spadkową, a bezpieczną strefą w tabeli. Olimpia ma tylko trzy oczka więcej, więc również nie może czuć się bezpieczna. W dzisiejszej ich konfrontacji, drużyny jednak postanowiły się podzielić punktami, nie strzelając ani jednej bramki. Podtrzymane zostały serie obu ekip, które nie wygrały spotkania ligowego już od pewnego czasu. Olimpia od trzech kolejek już czeka na zwycięstwo, Stomil od pięciu.


Avatar
Data publikacji: 29 października 2016, 19:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.