I Liga: Strzelanina w Zabrzu!
Własne
W Zabrzu wielkiej sensacji nie ujrzeliśmy. Faworyzowany Górnik Zabrze na własnym obiekcie pokonał 4:0 Wisłę Puławy, czyli drużynę pełniącą w tej kampanii rolę beniaminka.
Obie ekipy miały do zrealizowania swoje priorytety. Gospodarze dzisiejszym zwycięstwem z dużo niżej notowanym rywalem, chcieli przybliżyć się do miejsca premiowanego awansem do Ekstraklasy. Górnik Zabrze przez tym pojedynkiem miał jedenaście punktów straty do wicelidera z Katowic (32 oczka). Z kolei przyjezdni przyjęli sobie cel – wypracować duży awans w tabeli oraz przy okazji poprawić bilans gier w delegacjach.
Zgodnie z oczekiwaniami zabrzańskich kibiców, to Górnik zdominował pierwszą odsłonę zawodów. Kilkakrotnie w polu karnym beniaminka „buszował” snajper – Angulo. Na premierowego gola w tym spotkaniu czekaliśmy do 37.minuty, kiedy to genialnym rajdem na lewym skrzydle błysnął Kurzawa, a dzieła zniszczenia z bliskiej odległości dokonał Szymon Matuszek. Tuż przed zakończeniem pierwszej połówki, podwyższenie dla spadkowicza poprzedniego sezonu z Ekstraklasy, dał Ledecky, wykorzystując gapiostwo obrony, i w dogodnej sposobności nie dał szans na skuteczną interwencję Penkovetsowi.
Gra po przerwie wprost idealnie zaczęła się dla podopiecznych Marcina Brosza, ponieważ w 47. minucie było już 3:0. Bramkę podwyższającą zdobył Wolsztyński. Siedemnaście minut po wcześniej wspomnianym zdarzeniu, sympatycy gości mogli mieć jeszcze gorsze nastroje, bo kolejne trafienie w aktualnych rozgrywkach zaliczył Angulo. Napastnik z Hiszpanii wykończył akcję, którą wypracował mu Wolsztyński na spółkę z Matuszkiem. Następnym godnym odnotowanym wydarzeniem była żółta kartka dla Ambrosiewicza. 18-latek ujrzał ją za próbę wymuszenia rzutu karnego. Arbiter główny w 83.minucie dostał ponowną szansę pokazania kartonika, a otrzymał go Popiołek, który w dosyć ostrym stylu trzymał przeciwnika za koszulkę.
Rezultat starcia nie uległ żadnej zmianie. 14-krotny Mistrz Polski awansował na 5.lokatę w ligowej tabeli, Klub z Puław w tej chwili posiada taką samą zdobycz punktową, jak piętnasta Olimpia Grudziądz (osiemnaście punktów na koncie).
Górnik Zabrze 4:0 Wisła Puławy
Zdobywcy goli w meczu:
1:0 Matuszek (37′)
2:0 Ledecky (45′)
3:0 Wolsztyński (47′)
4:0 Angulo (64′)
Sędzia główny: Artur Aluszyk
Żółte kartki: Ambrosiewicz (69′) – Popiołek (83′)
Skład gospodarzy: Kasprzik – Wolniewicz, Danch, Szeweluchin, Kosznik – Wolsztyński (65′ Przybylski), Ambrosiewicz, Matuszek, Kurzawa – Ledecky (77′ Urynowicz), Angulo (88′ Żurkowski)
Skład gości: Penkovets – Hiszpański, Gusocenko (65′ Patora), Pielach, Łytwyniuk – Patejuk, Głaz, Popiołek, Słotwiński (46. Darmochwał), Smektała (57. Turzyniecki) – Nowak
