fot. Piotr De Bever
Udostępnij:

I Liga: Bez sensacji w Zabrzu!

Górnik Zabrze nie zawiódł swoich kibiców! Wymieniony klub na własnym obiekcie pokonał 2:0 Stomil Olsztyn. Pojedynek został rozegrany w ramach 13.kolejki I Ligi.

Obie ekipy miały ten sam cel – wygrać i wyrwać się z dolnych rejonów tabeli aktualnych rozgrywek.

Do realizacji tego pomysłu śmielej podeszli gospodarze, którzy od początkowych fragmentów podejmowali próby ofensywne. Ekipa z Zabrza objęła prowadzenie w 24.minucie, kiedy to Adam Wolniewicz sfinalizował kapitalne dośrodkowanie z narożnika boiska. Ogromny błąd przy tym golu popełniła para stoperów. Zabrzanie nie zaprzestawali w atakach, czego efektem była sytuacja, w której Angulo wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale ten wybornie zainterweniował na przedpolu. Takiego szczęścia nie miał już 30.minucie, bo hiszpański snajper okazał się od niego dużo sprytniejszy. Leszczyński, bramkarz przyjezdnych, mógł podziękować swojemu koledze z defensywny, Klepczarkowi. Wspomniany ostatnio zawodnik tuż przed końcem pierwszej odsłony zawodów, zobaczył żółtą kartkę.

Druga odsłona wiele nie różniła się od tej pierwszej, bo wciąż w ataku była utytułowana drużyna z Zabrza. Szansę na powiększenie swojego dorobku strzeleckiego miał Angulo, jednak w wybornej dla siebie okazji, posłał futbolówkę tuż obok lewego słupka bramki.

Spadkowicz z poprzedniego sezonu Ekstraklasy, przybliżył się do czołówki stawki. Dystans do drugiego GKS-u Katowice wynosi zaledwie sześć oczek. Stomil Olsztyn w tej chwili już tylko bilansem bramkowym wygrywa z 14.drużyną, czyli GKS-em Tychy.


Avatar
Data publikacji: 16 października 2016, 20:11
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.