Hiszpańskie media pod wrażeniem Raphinhi. Brazylijczyk przyćmił debiut Lewandowskiego
fcbarcelona.com
Robert Lewandowski zadebiutował w Barcelonie, ale po zakończonym spotkaniu w Hiszpanii mówi się głównie o Raphinhi. 25-latek po raz kolejny dał popis swoich umiejętności.
Towarzyskie El Clasico rozegrane w Las Vegas zakończyło się wynikiem 1:0 dla Barcelony. Gola na wagę zwycięstwa strzelił Raphinha. Była to bramka nie byle jakiej urody. Brazylijczyk świetnie przymierzył zza pola karnego i strzałem w samo okno pokonał Thibaut Courtois. Raphinha opuścił plac gry w 62. minucie, kiedy to zmienił go Memphis Depay.
Pomimo braku bramki w debiucie Hiszpanie docenili również starania Lewandowskiego. Zwrócona została uwaga na to jak się poruszał oraz na to jak szybko dostosował się do nowego stylu gry. Polak miał swoje okazje, jednak na przeszkodzie stawał mu kilkukrotnie jego były klubowy kolega, David Alaba.
– “Raphinhazo” decyduje o Clasico. Mecz toczył się w szaleńczym tempie. Zadebiutował Lewandowski, który dołączył w ataku do Raphinhi i Ansu Fatiego. FC Barcelona uruchomiła potężną broń ofensywną – tak o pojedynku Realu z Barceloną pisała “Marca”.
– Lewandowski nie strzela w swoim debiucie, ale Barcelona robi bardzo dobre wrażenie, choć po raz kolejny zderza się z Courtois – dodano w “Mundo Deportivio”.
– Raphinha, którego gol zadecydował o wyniku meczu oraz Lewandowski – to były prawdziwe dźwignie – komplementuje obu zawodników “AS”.
Następne spotkanie Barcelona rozegra z Juventusem 27 lipca. Będzie to kolejna okazja na dobre zaprezentowanie się w nowych barwach dla Lewandowskiego.
