Marciniak
fot. Szymon Marciniak (sędzia) / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Hiszpański arbiter rozjemcą Lecha! Dwóch Polskich sędziów także przed nie lada wyzwaniem

Wczoraj zakończyła się faza grupowa Ligi Mistrzów, a dziś dobiegnie końca Liga Europy. Lech Poznań nie ma szans na awans, ale ich przeciwnicy będą walczyć o pierwsze miejsce w grupie. W dwóch spotkaniach ostatniej kolejki pojawią się także polskie zespoły sędziowskie, które będą miały ciężkie zadanie do wykonania. 

Starcie Lecha Poznań z Rangersami poprowadzi Jose Maria Sanchez Martinez. 37-letni Hiszpan na co dzień sędziuje w meczach hiszpańskiej ekstraklasy, gdzie w porównaniu do innych zbiera całkiem dobre recenzje. Przede wszystkim jest on najlepszym arbitrem, który umie dokonywać decyzji pod presją, dobrze ocenia grę i zagrania piłkarzy, a także najlepiej posługuje się systemem VAR. Niezależnie od tego czy przebywa w Madrycie w kabinach przed monitorem, czy znajduje się na boisku potrafi zagwarantować odpowiedni poziom sędziowania.

Najlepszym tego przykładem była sytuacja z El Clasico, które prowadził w sezonie 2018/19. Po dość stykowej sytuacji będący wtedy na VARze Hernandez Hernandez nie potrafił wskazać jednoznacznej decyzji odnośnie potencjalnego karnego dla Blaugrany. Martinez po obejrzeniu powtórki wskazał na wapno na korzyść gospodarzy. Cała sytuacja była szeroko komentowana przez media i grono sędziowskie. Zdecydowana większość przychyliła się za decyzją o stałym fragmencie. Dla porównania niech każdy pomyśli co by było, gdyby to Mateu Lahoz miał decydujący głos. Wydaje się więc, że zarówno Lech jak i Rangers mogą być zadowoleni z wyboru arbitra.

Ciężkie zadanie czeka dwóch polskich sędziów. Daniel Stefański został wyznaczony do spotkania Braga - Zoria Ługańsk, zaś Szymon Marciniak poprowadzi starcie Wolfsberger - Feyenoord. Pierwszy z nich będzie chciał pokazać przede wszystkim polskim kibicom i ekspertom piłkarskim, że potrafi zapanować nad przebiegiem meczu. Po dość burzliwych derbach Krakowa Stefański ma szansę na rehabilitację, a także pokazania z siebie wszystkiego. Mecz ten będzie miał swoją wagę ponieważ Braga walczy o wyjście z pierwszego miejsca. Portugalczycy muszą wygrać to spotkanie, ale też liczyć na potknięcie Leicester w drugim spotkaniu tej grupy.

Trudniejsze starcie cieka jednak Szymona Marciniaka. Arbiter posędziuje na Worthersee Stadion w Klagenfurtu, gdzie Wolfsberger podejmie Feyenoord. Ekipa z Austrii obecnie znajduje się na drugim miejscu w tabeli, a Holendrzy na trzecim. Goście, aby awansować muszą pokonać ekipę Ferdinanda Feldhofera, w przeciwnym razie pożegnają się z rozgrywkami. Gospodarzom wystarczy tylko remis. Zapowiada się bardzo emocjonujące starcie, nad którym będzie musiał zapanować Marciniak. Polak będzie także chciał poprawić swoją pozycję po fatalnych zawodach w Lidze Narodów. W spotkaniu Turcja - Rosja mocno wpłynął on na wynik tamtego meczu, z którego zwycięsko wyszli Turcy. Jednemu z piłkarzy pokazał czerwoną kartkę - niezasłużenie - a także podyktował rzut karny za faul, którego nie było!

 


Avatar
Data publikacji: 10 grudnia 2020, 8:30
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.