blank
fot. ndr.de
Udostępnij:

Hat trick Kobylańskiego i kolejny popis Mirzejewskiego. Debiut Michalaka w Rizesporze

Piątek zapowiedział nam świetny weekend w wykonaniu Polaków występujących za granicą. Trzy gole w meczu Pucharu Niemiec przeciwko Hercie strzelił Martin Kobylański. Gola i dwie asysty w Chinach dołożył Adrian Mierzejewski. W tureckim Rizesporze zadebiutował natomiast Konrad Michalak.

Adrian Mierzejewski się nie zatrzymuje. Po ostatniej bramce, której towarzyszył efektowny indywidualny rajd, były reprezentant Polski tym razem niemal w pojedynkę pokonał Hebei China Fortune. Jego Chongqing SWM wygrało 3:1, a Polak miał udział w każdej bramce - strzelił gola i asystował przy trafieniach Fernandinho i Alana Kardeca. Sam Polak trafił do siatki rywali w 90. minucie - Mierzejewski wykończył wślizgiem fantastyczny rajd Fernandinho.

Poprzedni sezon w wykonaniu Martina Kobylańskiego był wyśmienity. Były młodzieżowy reprezentant Polski i zawodnik m.in. Lechii Gdańsk w 33 spotkania strzelił 18 bramek, a jego Eintracht Braunschweig awansował do 2. Bundesligi. Dzisiejsze starcie z Herthą Berlin w I rundzie Pucharu Niemiec okazało się świetnym prognostykiem przed nadchodzącym sezonem ligowym. Polski napastnik rozpoczął swój popis już w 2. minucie meczu popisując się świetnym strzałem z rzutu wolnego. Tuż przed przerwą Kobylański zaatakował z innego stałego fragmentu gry. Wykonywany przez niego rzut karny obronił Alexander Schwolow, lecz przy dobitce Polaka Hertha byla już bezradna. Trzecia bramka Polaka również była przedniej umowy - po dograniu głową Fabio Kaufmanna Kobylański uderzył ładnie z pierwszej piłki. Ostatecznie jego zespół sprawił sporą sensację wygrywając 5:4 i eliminując faworyzowaną Herthę z rozgrywek. Poza kadrą Berlińczyków znalazł się Krzysztof Piątek, który po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Polski musi przejść kwarantannę.

https://twitter.com/TheFS_Live/status/1304492820363972609

W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu Konrad Michalak został wypozyczony z rosyjskiego Achmata Grozny do Ankaragücü, gdzie występował z Danielem Łukasikiem i Michałem Pazdanem. Po zakończeniu sezonu polski skrzydłowy pozostał w Turcji. Tym razem został wypożyczony do Rizesporu - 15. drużyny tureckiej ekstraklasy. Mecz z Fenerbahçe 22-latek rozpoczął na ławce, ale pojawił się na boisku w 64. minucie. Wówczas jego zespół prowadził 1:0 z o wiele bardziej utytułowanym rywalem. Niestety, w ostatnim kwadransie goście ze Stambułu odrobili straty i sięgnęli po komplet punktów.

Podsumowanie występów polskich zawodników (11 września)

Chiny

Adrian Mierzejewski (Chongqing SWM – Ekstraklasa) – strzelił gola i zaliczył dwie asysty w wygranym 3:1 ligowym meczu z Hebei China Fortune. Zagrał cały mecz.

Grecja

Karol Świderski (PAÓK Saloniki - Ekstraklasa) - wszedł na boisko w 79. minucie wygranego 1:0 ligowego meczu z AÉ Lárissas

Niemcy

Krzysztof Piątek (Hertha BSC Berlin - Bundesliga) - poza kadrą meczową na przegrany 4:5 mecz Pucharu Niemiec z Eintrachtem Braunschweig.

Martin Kobylański (Eintracht Braunschweig - 2. Bundesliga) - strzelił trzy gole w wygranym 5:4 ligowym meczu z Herthą Berlin. Zagrał cały mecz.

Rumunia

Janusz Gol (Dinamo Bukareszt - Ekstraklasa) - 90 minut i żółta kartka w zremisowanym 1:1 ligowym meczu z FC Botoșani.

Turcja

Konrad Michalak (Çaykur Rizespor Kulübü - Ekstraklasa) - wszedł na boisko w 64. minucie przegranego 1:2 ligowego meczu z Fenerbahçe. Był to jego debiut w nowym klubie.

Ukraina

Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów - Ekstraklasa) - 90 minut w bezbramkowo zremisowanym ligowym meczu z Desną Czernichów.


Avatar
Data publikacji: 11 września 2020, 22:43
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.