Groźny wypadek Marcina Bułki, rozbił luksusowe auto
Bramkarz Paris Saint-Germain, Marcin Bułka miał wypadek. W nocy z 27 na 28 maja rozbił luksusowe auto w okolicach Wyszogrodu.
Z niepotwierdzonych informacji wiemy, że golkiper nie doznał poważnych obrażeń. O całym wydarzeniu jako pierwszy poinformował portal “Krótka Piłka”. – Po zdarzeniu stał obok rozbitego wozu, rozmawiał z ludźmi – relacjonuje – relacjonuje reporter, Maciej Turski. 20-latek jechał Lamborghini i jak ustaliła policja nie zachował ostrożności podczas wyprzedzania. Golkiper PSG zderzył się czołowo z kierowcą Hyundaia. Obaj kierowcy i pasażer Hyundaia trafili do szpitala.
Golkiper do PSG przybył latem 2019 roku z Chelsea FC. W “The Blues” nie mógł liczyć na grę, więc odszedł do Francji i jego perspektywa od tamtego czasu się nie zmieniła. Marcin Bułka dotychczas zagrał w jednym spotkaniu, gdy w klubie doszło do roszady na tej pozycji.
Podobno tak wyglądało Lambo Marcina Bułki. Oby cały i zdrowy… pic.twitter.com/KIMrT1dAqt
— Maciej Turski (@m_turski) May 27, 2020