Górnik Zabrze zremisował z Wisłoką Dębica w meczu przyjaźni
Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)
Podczas przerwy reprezentacyjnej, Górnik Zabrze rozegrał towarzyski mecz przyjaźni z Wisłoką Dębica. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Pierwszą okazję goście stworzyli sobie w 11. minucie. Rafał Wolsztyński przedostał się w pole karne, strzelił z ostrego kąta, ale bramkarz gospodarzy pewnie chwycił futbolówkę. Bramkę mógł strzelić także Hiszpan, Jesús Jiménez jednak z dystansu huknął wysoko nad bramką. Dogodną szansę w pierwszej części spotkania, miał też Konrad Nowak, lecz tu tak samo jak we wcześniejszych przypadkach zabrakło skuteczności. Więcej ciekawych akcji w pierwszej części nie było,
Już na początku drugiej połowy gola mógł zdobyć Wolsztyński, tym razem Łukasz, lecz kopnął wysoko nad poprzeczką. Najbliżej wyprowadzenia Zabrzan na prowadzenie był Marcin Urynowicz, ale piłka po jego lobie trafiła w poprzeczkę i wyszła poza boisko. Gospodarze przez cały mecz się bronili, a jak już starali się wyjść z jakąś kontrą to szybko tracili futbolówkę. W końcowych minutach meczu, kibice mogli zobaczyć efektowną bramkę, po nożycach Daniego Suáreza, Hiszpan postanowił w efektowny sposób uderzyć sprzed pola karnego, lecz piłka zatrzymała się na słupku i ostatecznie w tym sparingu goli nie było.
Wisłoka Dębica – Górnik Zabrze 0:0
