Gerrard: Mecz w Poznaniu traktujemy poważnie

Chcemy wygrać ten pojedynek i utrzymać pierwsze miejsce w grupie. Reprezentujemy nasz klub, chcemy w każdym meczu pokazać się z jak najlepszej strony - powiedział na konferencji prasowej szkoleniowiec Rangers FC Steven Gerrard.

Przed nami ostatnie pojedynki fazy grupowej Ligi Europy. Dla Lecha Poznań przygoda się kończy. Z kolei Rangersi z kolei mają niezwykłą passę w tym sezonie. W 25 oficjalnych meczach zanotowali 21 zwycięstw i tylko cztery remisy.

Oczywiście, nie wystawię zupełnie innego składu, ale na pewno kilka zmian będzie. Do Poznania nie polecieli z nami Ryan Jack oraz Filip Helander, którzy wracają po kontuzjach i muszą się jeszcze uzbroić się w cierpliwość. Co do innych zawodników, to na pewno niektórych piłkarzy będę chciał oszczędzić, bo mają już dużo rozegranych meczów. O konkretach dowiecie się jutro, na pewno wystąpi mocny skład, poziom na tym nie ucierpi - zapewniał były reprezentant Anglii.

Szkoleniowiec przyznał także, że na razie nie myśli o poniedziałkowym losowaniu 1/16 finału.

Co ma być, to będzie. Z jednej strony zajęcie pierwszego miejsca może oznaczać łatwiejszego rywala w kolejnej rundzie rozgrywek, ale nie zawsze tak musi być. Wszystkie zespoły, które awansują, będą mocne. Nie myślę na razie o tym, skupiamy się przede wszystkim na tych 90 minutach, które nas jutro czekają i wygraniu spotkania - stwierdził Gerrard.

Mecz Lecha Poznań z Rangers FC rozegrany zostanie w czwartek o godz. 18.55.