Genoa ma kłopoty. Nowy trener zrezygnował w ostatniej chwili
Zdjęcie: Parma
Bruno Labbadia w ostatnim momencie zmienił zdanie i zrezygnował z podpisania umowy z Genoą. Klub pogrąża się w coraz większym kryzysie.
Jeśli włodarze klubu z Genewy nie zaczną działać natychmiast, mogą z hukiem spaść z Serie A. Zespół po 22. kolejkach zdołał uzbierać zaledwie 12 punktów i na ten moment okupuje ostatnie miejsce w tabeli. Kilka dni temu ze stanowiskiem pierwszego trenera pożegnał się Andrij Szewczenko i wydawało się, że jego następcą zostanie Bruno Labbadia.
Niestety, ale tak się nie stało. Niemiecki szkoleniowiec we wtorek miał złożyć podpis na umowie z nowym pracodawcą, ale w ostatniej chwili się wycofał. Nieznany jest powód tejże decyzji.
Niewykluczone, że “Rossoblu” zdecydują się na zatrudnienie Davide Ballardiniego lub Rolando Maraniego. Ci dwaj trenerzy nadal znajdują się na liście płac włoskiego zespołu.
źródło: La Gazzetta dello Sport
