Gaul: Zawodnicy cieszą się na mecz z Legią

Górnik Zabrze w najbliższą sobotę podejmie Legię Warszawa.

Stołeczni są wyraźnymi faworytami tego spotkania. To właśnie Legia jest wiceliderem w tabeli PKO Ekstraklasy i nadal ma matematyczne szanse na zdobycie mistrzostwa Polski. Tymczasem Górnik jest w dolnej części - dopiero na trzynastej pozycji i ledwie z trzema punktami przewagi nad rywalami.

– Atmosfera po wygranej ze Stalą w Mielcu (1:0 – red.) jest dobra, chcemy dalej punktować, lecz niełatwo obiecywać przełamanie. Pracujemy, liczymy, że będzie lepiej i pójdziemy w odpowiednim kierunku. Wiemy, że wcześniejsze spotkanie z Rakowem (porażka 0:2 – red.) okazało się dla nas lekcją, ale pamiętamy też, w jakiej byliśmy sytuacji, nastroju. Z dołka wychodzi się powoli, a nie od razu, po jednym zwycięstwie. Chcemy odpowiednio wykorzystać nadchodzący, sobotni wieczór, mecz u siebie, z Legią. Pragniemy połączyć wszystkie, pozytywne elementy, by nie powtórzyć wydarzeń z rywalizacji z Rakowem sprzed 2 tygodni - zapowiedział Bartosch Gaul.

Nie zabrakło również pytań o jednego z liderów Legii - Josue.

– Josue? Słyszałem, że w Polsce pojawiło się chyba określenie "dać mu plaster". Wiadomo, że naszym zadaniem będzie go "wygasić", gdyż to kluczowy, bardzo wartościowy zawodnik Legii. Rozważamy różne rozwiązania – czy będzie to w formie indywidualnej, czy w kolektywie, to zobaczymy, nie chcę zdradza - stwierdził szkoleniowiec Górnika.

Mecz w Zabrzu już 4 marca o 20:00.

Źródło: Górnik Zabrze/Legia.net