fot. Legia.com
Udostępnij:

Furman: To była bardzo szybka decyzja

Dominik Furman najbliższe pół roku spędzi na wypożyczeniu w Legii Warszawa. Tym samym wraca na Łazienkowską po roku. FC Toulouse wtedy za Furmana zapłaciło 2,7 mln euro i podpisało z nim 4,5-letni kontrakt. 22-letni pomocnik rozegrał jednak zaledwie 156 minut w podstawowym zespole. Jednak jak sam twierdzi niczego on nie żałuje.

"Na pewno nie żałuję wyjazdu do Tuluzy. Oczywiście, chciałem grać jak najwięcej i spełniać się we Francji, ale wielu rzeczy się tam nauczyłem. To nie jest tak, że pojechałem za granicę i się obijałem. Sumiennie pracowałem i swoje doświadczenie będę chciał wykorzystać w Legii. Na pewno nie żałuję wyjazdu do Tuluzy. Oczywiście, chciałem grać jak najwięcej i spełniać się we Francji, ale wielu rzeczy się tam nauczyłem. To nie jest tak, że pojechałem za granicę i się obijałem, tylko sumiennie pracowałem i swoje doświadczenie będę chciał wykorzystać w Legii. W tym momencie jestem szczęśliwy, że wróciłem do Legii, i jestem gotowy na ciężką pracę i treningi." - stwierdził Furman w rozmowie na ramach Sport.pl.

"W Toulouse inaczej wyglądały treningi i każdy z piłkarzy podchodził do nich w inny sposób. Starałem się podpatrywać kolegów z zespołu zarówno przed zajęciami, jak i po nich i wynosić dla siebie najlepsze rzeczy. Wiem też, że na treningi można poświęcać więcej czasu niż tylko to, co mamy zaplanowane przez sztab szkoleniowy. Tak chcę pracować w Warszawie." - dodaje Furman.

źródło: Sport.pl/foto: Legia.com


Kamil Gieroba
Data publikacji: 18 stycznia 2015, 13:33
Zobacz również