Frankowski: Reprezentacji potrzebna jest stabilizacja i spokój

Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)

Jestem zwolennikiem oddania kadry w ręce Adama Nawałki, który swego czasu pokazał, że potrafi tchnąć ducha w ten zespół – przekonuje Tomasz Frankowski w “Interii”.

Flamengo Rio de Janeiro przekonało Paulo Sousę i Portugalczyk natychmiast wysłał prośbę do Cezarego Kuleszy o rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Reakcja prezesa PZPN nie mogła być inna i nazwał propozycję jako skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, niezgodne z wcześniejszymi deklaracjami.

Na giełdzie nazwiska najczęściej przewija się Adam Nawałka, ale też Czesław Michniewicz, a nawet Jurgen Klinsmann czy Dick Advocaat. – Reprezentacji potrzebna jest stabilizacja i spokój. Ja byłbym zwolennikiem oddania kadry w ręce Adama Nawałki, który jest obecnie bez pracy, a który swego czasu pokazał, że potrafi tchnąć ducha w ten zespół. Z tego co słyszałem, chciałby się związać z reprezentacją na mecze tylko barażowe – tak mówi strzelec dziesięciu goli w kadrze.

– Myślę, że po rozwiązaniu kontraktu z Sousą zadziała efekt szybkiej miotły i opcja z polskim trenerem będzie preferowana – dodał. – Mam wrażenie, że tak samo postąpi teraz (Cezary Kulesza przyp.red.), nie rozwiąże umowy z Paulo Sousą dopóki nie będzie miał konkretnego kandydata na jego następcę – podpowiada.

źródło: interia.pl /



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x