Frank Lampard jest podekscytowany walką Evertonu o utrzymanie?
Everton obecnie ma trzy punkty przewagi nad strefą spadkową, więc cały czas musi spoglądać za siebie. Zwłaszcza, że w najbliższej kolejce zmierzy się z bezpośrednim rywalem o utrzymanie – Burnley.
Everton, który w ostatnich pięciu meczach Premier League odniósł tylko jedno zwycięstwo, ma jak na razie problemy z odbudowaniem formy pod wodzą nowego menedżera Franka Lamparda. W ostatni weekend drużyna z Liverpoolu przegrała 1:2 z West Hamem United. W środę "The Toffees" pojadą na Turf Moor, gdzie zmierzą się z zajmującym 19. miejsce Burnley.
Kolejna porażka sprawi, że Clarets zmniejszą dystans do Evertonu do zaledwie jednego punktu. Jest to mecz, który można śmiało zaliczyć do kategorii spotkań o "sześć punktów". Choć na barkach Lamparda spoczywa ogromna presja, były gwiazdor reprezentacji Anglii twierdzi, że jest podekscytowany nadchodzącymi wyzwaniami.
– Napięcie może być dobrą rzeczą, ale może też działać w drugą stronę. Nie czuję się spięty, czuję się podekscytowany poziomem tej gry i jej konkurencyjnym charakterem. Jako zawodnik uwielbiałem brać udział w takich meczach, a teraz mamy ich już 10, a ten jest pierwszy. Jestem spokojny i podekscytowany – mówił.
– Dla mnie najważniejsze jest pozytywne nastawienie. W dzisiejszych czasach, w takich klubach jak Everton, czy też w innych wielkich klubach, pojawia się wiele oczekiwań i rozbierania meczów na czynniki pierwsze - jesteśmy wielkim klubem z ogromną rzeszą fanów i ogromną tradycją, więc bardzo się tego oczekuje. Najważniejsze jest to, aby być tym pozytywnym.
Po zdobyciu zaledwie sześciu punktów w ośmiu pierwszych meczach ligowych, Lampard nie zaczął jeszcze wywierać pożądanego wpływu na Goodison Park. W obliczu nadchodzących trudnych spotkań, w tym meczów z Manchesterem United, Chelsea i rywalami z Merseyside - Liverpoolem, szkoleniowiec zaapelował do swoich podopiecznych, aby do tych starć przygotowali się równie dobrze pod względem mentalnym, jak i fizycznym.
– Gramy w takiej sytuacji i w takich realiach, że walczymy w dolnej części tabeli o utrzymanie się w lidze. Tak jest już od jakiegoś czasu, a każdy kolejny mecz jest coraz bardziej intensywny, dlatego przygotowanie mentalne i fizyczne jest kluczowe. To jest to, co możemy kontrolować.
źródło: konferencja prasowa (evertonfc.com)
-
EkstraklasaLech Poznań podjął decyzję ws. przyszłości kluczowego obrońcy. To już oficjalne
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 13:26
-
Liga Konferencji EuropyGoncalo Feio zabrał głos przed meczem z Djurgarden. "Będziemy grać na naszym poziomie"
Karolina Kurek / 19 grudnia 2024, 11:55
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33