Fortuna I liga: Lider traci punkty
W jedynym niedzielnym spotkaniu Fortuna I ligi Raków Częstochowa zremisował 1:1 ze Stalą Mielec. Bramkę dla lidera tabeli strzelił Marcin Listkowski. Na to trafienie świetnym uderzeniem z rzutu wolnego odpowiedział Bartosz Nowak.
Raków od pierwszego gwizdka pokazywał to, co jest dla nich charakterystyczne. Podopieczni Marka Papszuna jak zwykle wyszli ustawieni bardzo ofensywnie i od pierwszych minut grali wysoko, momentami grając nawet całym zespołem na połowie Stali. Goście z Mielca musieli skupić się przede wszystkim na bronieniu tyłów, stawiając na grę z kontry. Mimo to, Raków już po dziesięciu minutach objął prowadzenia. Niepilnowany przed polem karnym Stali znalazł się debiutujący w pierwszym składzie Rakowa Marcin Listkowski. Wypożyczony z Pogoni Szczecin młodzieżowiec oddał strzał na bramkę rywali. Futbolówka leciała wprost w stojącego w bramce Seweryna Kiełpina. W ostatniej chwili odbiła się jednak od jednego z defensorów Stali, całkowicie myląc Kiełpina i w praktyce uniemożliwiając mu interwencję.
Piłkarze Stali, mimo, że nie oferowali zbyt wiele w ofensywie, zdołali przed przerwą wyrównać stan meczu. W 27. minucie fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Bartosz Nowak. Michał Gliwa w tej sytuacji mógł jedynie stać i przyglądać się, jak 25-latek w piękny sposób wyrównuje stan meczu. Przed zakończeniem pierwszej połowy oba zespoły stworzyły sobie po jednej okazji. Z groźnym kontratakiem trzech na jednego wyszła Stal, lecz nie potrafili tego wykończyć. Skończyło się jedynie na lekkim uderzeniu w środek, które oddał Sergio Mendiguchía. Z drugiej strony, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, świetną okazję miał Andrzej Niewulis. Defensor Rakowa, znany z umiejętności strzelania bramek po stałych fragmentach gry, tym razem uderzył piłkę nieczysto i obok bramki.
Po przerwie dogodnych sytuacji piłkarze obu drużyn stworzyli sobie trochę mniej. Z upływem czasu coraz bardziej do głosu zaczęli dochodzić zawodnicy Stali. Sporo ożywienia wniósł wprowadzony z ławki Grzegorz Kuświk. Za każdym razem brakowało jednak skuteczności i precyzji - i to po obu stronach. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, z którego o wiele bardziej zadowoleni mogą być piłkarze z Mielca. Lider po przerwie stracił sporo ze swojej jakości, nie robiąc zbyt wiele, by ten mecz wygrać.
16 września 2018, 10. kolejka Fortuna I ligi, Częstochowa (Miejski Stadion Piłkarski Raków)
Raków Częstochowa - Stal Mielec 1:1 (1:1)
Marcin Listkowski 10 - Bartosz Nowak 27
Raków: Michał Gliwa - Arkadiusz Kasperkiewicz, Andrzej Niewulis, Łukasz Góra - Karol Mondek (Piotr Malinowski 84'), Igor Sapała, Petr Schwarz, Miłosz Szczepański, Marcin Listkowski (Maciej Domański 73'), Patryk Kun - Szymon Lewicki (Sebastian Musiolik 78').
Stal: Seweryn Kiełpin - Mateusz Gancarczyk, Jonathan de Amo, Martin Dobrotka, Krystian Getinger - Sebastian Bergier, Josip Šoljić, Marcel Gąsior, Bartosz Nowak (Andreja Prokić 84'), Łukasz Wroński (Maksymilian Banaszewski 64') - Sergio Mendiguchía (Grzegorz Kuświk 59').
Sędzia: Dominik Sulikowski (Gdańsk).
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
1 Liga PolskaArka Gdynia znacząco wzmocni się zimą? Dawid Szwarga chce zaszaleć na rynku transferowym
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 9:51
-
1 Liga PolskaGórnik Zabrze chce młodzieżowca z I Ligi
Kamil Gieroba / 20 grudnia 2024, 11:50
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04