Fortuna 1. liga: Podział punktów w hicie kolejki

W meczu 25. kolejki Fortuna 1. ligi Miedz Legnica zremisowała na własnym stadionie z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:1.

Do meczu określanego mianem hitu 25. kolejki 1. ligi doszło w piątkowy wieczór w Legnicy. Walcząca o utrzymanie w strefie play-off Miedz podjęła na stadionie im. Orła Białego lidera tabeli Podbeskidzie Bielsko-Biała. Przed tym spotkaniem lepsze humory panowały w zespole popularnych „Górali”. Po wznowieniu rozgrywek lider tabeli odniósł dwa przekonujące zwycięstwa z Olimpią Grudziądz (1:2) i Termalicą (2:1). Diametralnie inne nastroje panują w Miedzi. Zespół Dominika Nowaka bardzo słabo zaczął rozgrywki po restarcie. Miedz przegrała ze Stalą Mielec (1:2) i zremisowała z czerwoną latarnią ligi Wigrami Suwałki (1:1). Bez wątpienia faworytem tego spotkania był zespół Podbeskidzia, który w rundzie jesiennej pokonał Miedz 2:1.

Mecz lepiej rozpoczęła Miedz, ale pierwszą groźną sytuację stworzył zespól gości. W 11. minucie sędzia Piotr Urban podyktował rzut rożny dla Podbeskidzia. Piłkę na „nos” otrzymał Jaroch i pokonał bramkarza. Arbiter gola nie uznał, ponieważ odgwizdał przewinienie innego zawodnika „Górali”, Kornela Osyry. Dziesięć minut później odpowiedziała Miedz. Sędzia główny spotkania podyktował rzut wolny dla gospodarzy. Do piłki ustawionej na około 20 metrze od bramki podszedł Łukowski, oddał mocny, precyzyjny strzał, ale Polacek nie dał się pokonać. W 35. minucie Karol Danielak zszedł z lewego skrzydła do środkowej strefy boiska, oddał strzał… futbolówka odbiła się od jednego z obrońców i pokonała zaskoczonego Łukasza Załuskę. Cztery minut później w polu karnym gości Jaroch sfaulował Kostorza, po czym sędzia podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na tzw. „wapnie” podszedł Marquitos i z problemami pokonał bramkarza. Pierwsza połowa prowadzona była w dość intensywnym tempie, obie drużyny wykreowały sobie kilka sytuacji, zawodnicy walczyli o każdy metr boiska, o czym świadczy liczba żółtych kartek (6). Z przebiegu gry lepszym zespołem było Podbeskidzie. Po niezłej pierwszej połowie Miedz Legnica remisowała 1:1 z „Góralami”

Drugą połowę, podobnie jak pierwszą lepiej rozpoczął zespół Dominika Nowaka. W 47. minucie Paweł Zieliński długim podaniem uruchomił Kostorza, ale napastnik Miedzi w sposób nieprzepisowy został powstrzymany przez obrońców gości. W 58. minucie piłkę w pole karne otrzymał Roginic. Chorwacki napastnik strzałem głową trafił w słupek. Dobitka, aktywnego w tym spotkaniu, Sierpiny okazała się bardzo niecelna. W 64. minucie składną akcję Podbeskidzia strzałem głową zakończył Roginic, piłkę z linii bramkowej wybił lewy obrońca Miedzi, Pikk. Pięć minut później zespół gospodarzy wyprowadził szybką kontrę. Kostorz wyszedł sam na sam z golkiperem, Polacek zagrał piłkę ręką przed polem karnym, za co został ukarany czerwoną kartką. Miedz nie zdobyła bramki, ale od tego momentu grała z przewagą jednego zawodnika. W 80. minucie sędzia Piotr Urban podyktował rzut rożny dla Miedzi Legnica. W polu karnym niefortunną interwencją popisał się Bashlay, który skierował piłkę do własnej bramki. Kilkanaście sekund później Miedz powinna podwyższyć prowadzenie. Po szybkim kontrataku Roman znalazł się sam na sam z bramkarzem, ale Leszczyński popisał się świetną interwencją. W doliczonym czasie gry Figiel dośrodkował piłkę z rzutu rożnego. W polu karnym najlepiej odnalazł się Bashlay, który strzałem głową pokonał Załuskę. W przekroju całego meczu lepszym zespołem było Podbeskidzie.

W 26. kolejce Fortuna 1. ligi Podbeskidzie Bielsko-Biała zagra na własnym stadionie z Puszczą Niepołomice, a Miedz Legnica pojedzie do Grudziądza na mecz z miejscową Olimpią.

Wyniki piątkowych meczów 25. kolejki:

Bruk Bet Termalica Nieciecza 3:3 Olimpia Grudziądz

Puszcza Niepołomice 2:1 Wigry Suwałki

GKS Jastrzębie 1:2 Sandecja Nowy Sącz

12.06.2020, 25. kolejka Fortuna 1. liga, Stadion im. Orła Białego

Miedz Legnica – Podbeskidzie Bielsko Biała 2:2 (1:1)

Marquitos 41’ Bashlay 80’ – Danielak 35’ Bashlay 90+1’

Miedz: Załuska – Pietrowski, Zieliński, Chrzanowski (Musa 67’), Pikk – Mijusković, Marquitos – Łukowski (Roman 82’), Santana (Soljić 67’), Purzycki – Kostorz

Podbeskidzie: Polacek – Bashlay, Jaroch, Osyra, Rzuchowski (Nowak 82’) – Figiel – Gach, Danielak (Leszczyński 72’), Laskowski (Mroczko 86’), Sierpina – Roginic

Żółte kartki: Zieliński, Mijusković – Osyra, Rzuchowski, Polacek, Figiel

Czerwone kartki: Polacek

Sędzia: Piotr Urban