Ferdinand uderza w Rangnicka: Nie pozwoliłbym mu na kolejną konferencję

Rio Ferdinand - była gwiazda Manchesteru United skomentowała zachowanie Ralfa Rangnicka w ostatnich tygodniach.

Rangnick ostatnio nie ma dobrej prasy. Jest krytykowany za styl i wyniki zespołu. Do tego narobił sobie wrogów, gdy zdradził plany transferowe, których nie zaakceptował zarząd. Miał namawiać do transferu jednego z napastników: Luisa Diaza, Dusana Vlahovicia lub Juliana Alvareza. Ostatecznie żaden z nich nie trafił na Old Trafford.

Wypowiedzi nie pochwala Ferdinand. Były defensor uważa iż takie sprawy powinny pozostać wewnątrz klubu.

- Oferował nazwiska piłkarzy, które według niego miałyby wpływ na zespół tak krótkoterminowe, jak i pod kątem przyszłości, ale nie był wspierany. Myślę, że właśnie na tym polega jego frustracja. Wspomniał o Vlahoviciu oraz Díazie. Zarząd odrzucił te propozycje, bo czekał na lato. Jego zniecierpliwienie i frustracja ujawniają się z dnia na dzień coraz bardziej. Będę szczery. Gdybym był na miejscu klubu, to nie pozwoliłbym mu na kolejną konferencję prasową. Nie robi się takich rzeczy. Jeśli byłbym osobą decyzyjną w klubie, wziąłbym go na rozmowę i powiedział, że takie kwestie wypracowujemy we własnym gronie. Możesz się nie zgadzać z tym, co twierdzimy, ale jesteś u nas zatrudniony i musisz trzymać się pewnych zasad i granic. W tej chwili Ralf mówi różne rzeczy i myślę, że za kulisami za każdym razem jest obawa, kiedy on bierze udział w konferencji prasowej - stwierdził.

Źródło: Rio Ferdinand Presents FIVE/Transfery.info