FC Barcelona nie będzie na siłę pozyskiwać piłkarzy, priorytetem pozostaje Robert Lewandowski
fcbarcelona.com
Jak donosi dziennikarz Achraf Ben Ayad, oczekuje się, że FC Barcelona wzmocni kilka kluczowych obszarów na następny sezon, ale nie będzie na siłę osiągać porozumienia z potencjalnymi piłkarzami.
Barcelonę wiązano z wieloma zawodnikami, a mianowicie z Raphihną, Angelem Di Marią i Julesem Koundem, ale w tej chwili priorytetem pozostaje niejaki Robert Lewandowski z Bayernu Monachium.
Polski napastnik ma kontrakt z Bayernem do 2023 roku, a mistrzowie Niemiec domagają się od niego honorowania tego, co jest na papierze. Ostatnia aktualizacja mówi, że Katalończycy nie zaproponują razem z bonusami więcej niż 50 mln euro.
Jest jeszcze ciekawy przypadek Raphinhy z Leeds United. Ponieważ drużynie Premier League udało się uniknąć spadku, odejście Brazylijczyka wydaje się teraz jeszcze trudniejsze. Co więcej o piłkarza włączył się Arsenal.
Angel Di Maria wstrzymał negocjacje ze Starą Damą i Argentyńczyk nie ukrywa, że chętnie przeniósłby się na Camp Nou. W wieku 34 lat z pewnością nie jest opcją długoterminową. Wreszcie Jules Kounde z Sevilli będzie kosztować ponad 65 milionów euro, na co Barcelona po prostu nie może sobie teraz pozwolić. Sprawę może załatwić szybka sprzedać Frenkiego de Jonga.
