El. ME: Zmiana lidera w grupie H
W czwartkowy wieczór rozegrano siódmą serię gier w grupie H w ramach eliminacji do przyszłorocznych Mistrzostw Europy. Liderująca dotąd Chorwacja zaledwie zremisowała bezbramkowo w Baku z Azerbejdżanem i straciła przodownictwo w tabeli na rzecz Włochów, którzy pokonali Maltę 1:0. W trzecim dzisiejszym spotkaniu tej grupy Bułgaria uległa w Sofii Norwegii 0:1.
Jako pierwsze na boisko wybiegły reprezentacje Azerbejdżanu i Chorwacji. Mecz miał dodatkowy smaczek ze względu na osobę szkoleniowca Azerów, wielokrotnego reprezentanta Chorwacji - Roberta Prosineckiego. Goście przystępowali do tego meczu jako lider grupy i to oni byli zdecydowanym faworytem. Od początku spotkania posiadali widoczną przewagę. Szczególnie aktywni byli Ivan Rakitić i Ivan Perisić, ale nie przekładało się to na zdobycze bramkowe. Azerowie dzielnie się bronili i do przerwy na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis.
W drugiej odsłonie obraz gry wyglądał podobnie. Chorwaci byli stroną przeważającą, ale wyraźnie brakowało im skuteczności. Pomimo licznych okazji i strzałów na bramkę nie udało im się pokonać Kamrana Aghayeva i mecz zakończył się sensacyjnym podziałem punktów.
Azerbejdżan - Chorwacja 0:0
Żółte kartki:
Gurbanov (Azerbejdżan)
Aghayev (Azerbejdżan)
Garayev (Azerbejdżan)
Vida (Chorwacja)
Rakitić (Chorwacja)
Kovacić (Chorwacja)
Azerbejdżan: Aghayev - Mirzabekov, Guseynov, R. F. Sadygov, Dasdamirov - Garayev, Nazarov (90, Israfilov), Amirguliyev, Ismaylov, Gurbanov (79, Nadirov) - Kurbanov (63, R. A. Sadygov).
Chorwacja: Subasić - Vrsaljko, Corluka, Vida, Pranjić - Badelj (59, Kovacić), Modrić (71, Brozović), Rakitić, Pjaca, Perisić (83, Kalinić) - Mandzukić.
W spotkaniu drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli czwarta Bułgaria podejmowała trzecią Norwegię. Można było zatem oczekiwać ciekawego i wyrównanego meczu. Pierwsza połowa właśnie taka była. Żadna z drużyn nie była w stanie wypracować sobie znaczącej przewagi. W efekcie zawodnicy schodzili na przerwę do szatni przy bezbramkowym rezultacie.
Drugą połowę odważniej rozpoczęli Norwegowie i w 57. minucie udało im się wreszcie otworzyć wynik. Piłkę do siatki skierował Vegard Forren. Bułgarzy próbowali odmienić losy meczu, ale byli bezradni i nie zdołali zmienić wyniku na swoją korzyść. Tym samym znacznie oddalili się od wyjazdu w przyszłym roku na francuski czempionat.
Bułgaria - Norwegia 0:1 (0:0)
Bramki:
0:1 - Vegard Forren (57')
Żółte kartki:
Popov (Bułgaria)
Minev (Bułgaria)
Hogli (Norwegia)
Tettey (Norwegia)
Skjelbred (Norwegia)
Bułgaria: Mitrev - Bandalovski, Aleksandrov, Bodurov, Minev - Dyakov, Chochev, Manolev (61, Tonev), Milanov (78, Nedelev)- Micanski (68, Rangelov), Popov.
Norwegia: Nyland - Elabdellaoui, Hovland, Forren (75, Nordtveit), Hogli - Tettey, Johansen (87, Strandberg), Samuelsen (64, Skjelbred), Berget - Soderlund, Henriksen.
Potknięcie Chorwatów dało szansę Włochom na objęcie prowadzenia w tabeli. Zadanie wydawało się proste do wykonania, bowiem Squadra Azzurra grała u siebie z ostatnią w grupie reprezentacją Malty. Wbrew pozorom nie mieli jednak łatwej przeprawy. Podopieczni Antonio Conte stwarzali liczne okazje, ale nie potrafili ich wykorzystać. Mogło to się zemścić w 30. minucie, kiedy wyśmienitą szansę gości zmarnował Alfred Effiong uderzając obok słupka. W pierwszej połowie bez bramek.
Z minuty na minutę rosła przewaga Włochów. Wydawało się, że gol jest tylko kwestią czasu. W 59. minucie brakowało już bardzo niewiele. Piłka po strzale Manolo Gabbiadiniego trafiła w poprzeczkę. Dziesięć minut później gospodarze wreszcie dopięli swego. Z rzutu wolnego dośrodkował Antonio Candreva, a w polu karnym najlepiej odnalazł się Graziano Pelle, który dał Włochom prowadzenie. Od tego momentu gospodarze zaczęli grać spokojniej, ale wciąż posiadali inicjatywę i dążyli do podwyższenia wyniku. Ta sztuka już się nie udała i ostatecznie musieli się oni zadowolić skromnym, jednobramkowym zwycięstwem, dzięki któremu objęli przodownictwo w tabeli.
Włochy - Malta 1:0 (0:0)
Bramki:
1:0 - Graziano Pelle (69')
Żółte kartki:
Candreva (Włochy)
Fenech (Malta)
Włochy: Buffon - Darmian, Bonucci, Chiellini, Pasqual - Verratti (77, Soriano), Pirlo, Bertolacci (55, Parolo) - Gabbiadini (64, Candreva), Eder, Pelle.
Malta: Hogg - A. Muscat, Agius, Borg - Fenech, Failla, Briffa (90, Sciberras), R. Muscat, Z. Muscat - Schembri (73, Kristensen), Effiong (90, Mifsud).
Dzisiejsze wyniki spowodowały, że sytuacja w grupie stała się jeszcze ciekawsza. Nowym liderem zostali Włosi, którzy o punkt wyprzedzają Chorwację, a o dwa - Norwegię. Do końca eliminacji pozostały jeszcze trzy kolejki.
[table id=16 /]
-
AktualnościLa Liga: Cholo Simeone przełamał klątwę! Atletico wygrywa w Barcelonie (WIDEO)
Michał Szewczyk / 21 grudnia 2024, 23:25
-
PolecanePremier League: Koszmar Manchesteru City trwa. Kolejna porażka
Karolina Kurek / 21 grudnia 2024, 15:31
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33