El. LM: „Czerwone Diabły” bliżej powrotu do elity

Po pierwszych meczach IV rundy eliminacji Ligi Mistrzów największy krok w kierunku gry w europejskiej elicie postawił Manchester United. "Czerwone Diabły" za sprawą dwóch trafień Memphisa Depay'a i gola Marouane'a Fellainiego wygrali 3:1 z Club Brugge, które mogło się cieszyć jedynie z samobójczego trafienia Michaela Carrika.

Aż w trzech meczach padł wynik 1:0. Takim stosunkiem bramek BATE Borisów pokonało Partizan Belgrad, Lazio Rzym wygrało z Bayerem Levenkusem, a FK Astana dość niespodziewanie okazało się lepsze od APOELu Nikozja, w którym cały mecz rozegrał znany z gry w Legii Warszawa - Inaki Astiz, w przerwie na boisku zameldował się Mateusz Piątkowski, a od 63. minuty grał Semir Stilić. Sporting Lizbona 2:1 pokonało CSKA Moskwa. Kolejne mecze w środę.

BATE Borysów - Partizan Belgrad 1:0 (0:0)
1:0 - Michaił Gordejczuk 75'

Czerwona kartka: Marko Jevtović (Partizan) /45+1' - za drugą żółtą/

Lazio Rzym - Bayer Leverkusen 1:0 (0:0)
1:0 - Balde Diao Keita 77'

Manchester United - Club Brugge 3:1 (2:1)
0:1 - Michael Carrick (sam.) 8'
1:1 - Memphis Depay 13'
2:1 - Memphis Depay 43'
3:1 - Marouane Fellaini 90+4'

Czerwona kartka: Brandon Mechele (Club Brugge) /80' - za drugą żółtą/

Sporting Lizbona - CSKA Moskwa 2:1 (1:1)
1:0 - Teofilo Gutierrez 12'
1:1 - Seydou Doumbia 40'
2:1 - Islam Slimani 82'

W 27. minucie Seydou Doumbia (CSKA) nie wykorzystał rzutu karnego. Rui Patricio obronił.

FK Astana - APOEL Nikozja 1:0 (1:0)
1:0 - Baurzhan Dzholchiyev 14'