Dwa kluby zainteresowane Mandandą
Doświadczony bramkarz może zmienić otoczenie.
Steve Mandanda większość kariery jest związany z Olympique Marsylia. Miał krótkie epizody z Le Havre czy Crystal Palace, ale to właśnie z OM jest najbardziej kojarzony. Golkiper jednak niedługo będzie miał 37 lat. Stąd pierwszym bramkarzem na Orange Vélodrome jest wypożyczony z AS Romy Pau López. W efekcie Mandanda w lidze zagrał tylko w czterech meczach.
To nie przeszkadza, by Francuzem zainteresowane były inne kluby. “Foot Mercato” poinformowało o konkretnych negocjacjach ze strony OGC Nice. Sprawę ma monitorować także Galatasaray, które ma problem wobec kontuzji Fernando Muslery.
Teraz sprawa jest w rękach Mandandy. Golkiper ma ważny kontrakt z OM do 2024 roku, więc wydaje się iż jest jeszcze gotowy, by w innym otoczeniu trochę pograć.