fot. FIFA
Udostępnij:

Duży problem Rumunii przed meczem z Polską

10 czerwca na Stadionie Narodowym w Warszawie reprezentacja Polski ma zagrać z Rumunią w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2018. Jednak na miesiąc przed tym meczem nasi rywale mają olbrzymi problem.

Może się bowiem okazać, że selekcjoner Rumunii - Christoph Daum będzie miał do dyspozycji tylko piłkarzy z zagranicznych lig. A tych jest tak niewielu, że konsekwencją będzie niepełna kadra. To efekt protestu rumuńskich klubów. Nie chcą się one zgodzić na propozycję tamtejszego związku piłkarskiego, by 5% z praw telewizyjnych trafiało do zespołów niższych lig. Ponadto organizacja zrzeszająca zespoły z rumuńskiej ekstraklasy miałaby stracić miejsce w komitecie FRF.

Propozycje rumuńskiej federacji spowodowały obawy klubów, że FRF będzie chciało przejąć kontrolę nad ligą. Sytuacja ma być rozwiązana 27 maja, wtedy ma dojść do głosowania nad zaproponowanymi zmianami.

Nasz następny rywal w grupie eliminacyjnej zajmuje czwarte miejsce z sześcioma punktami na koncie. Do liderującej Polski traci siedem oczek.


Kamil Gieroba
Data publikacji: 9 maja 2017, 13:47
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.