Dudek: Nic dziwnego, że Sousa nalegał na Matty’ego Casha w kadrze
– Widać, że Cash występuje w dobrym klubie i w dobrej lidze. Nic dziwnego, że Sousa nalegał na to, żeby ten zawodnik mógł grać dla kadry – uważa Jerzy Dudek w poniedziałkowym felietonie “Przeglądu Sportowego”.
Oprócz ostatecznego wyniku z Andorą (4:1), to największe emocje wzbudzał debiut w reprezentacji Matty’ego Casha. Potwierdził piłkarską jakość i docelowo Paulo Sousa widzi go na prawej stronie.
– Cash miał tak naprawdę dwie akcje, gdzie zgrał i wyszedł na pozycję. Dwukrotnie zrobił taki sprint, że pozostali nasi zawodnicy nie zbliżyli się prędkością do niego – stwierdził były golkiper na łamach “PS”.
– Jak już się zaaklimatyzuje, to powinniśmy mieć z niego dużo pożytku. Dobrze, że udało się go powołać już teraz, w momencie gdy wynik eliminacji był tak naprawdę rozstrzygnięty – dodał.
Dudek zauważa, że Węgrzy liczyli na awans do baraży, lecz już wcześniej zaprzepaścili tę szansę. – Z kolei my staramy się o to, by pierwszy mecz barażowy grać u siebie, co może okazać się kluczowe w walce o mundial. Na szczęście do zdrowia wrócili Krzysztof Piątek i Arek Milik, oby wiosną Sousa mógł skorzystać ze wszystkich piłkarzy – kończy.
źródło: przegladsportowy.pl /