Drągowski o swojej sytuacji klubowej
19-letni bramkarz Fiorentiny wypowiedział się na temat swojej przyszłości w nowym zespole.
Wychowanek Jagiellonii Białystok przeszedł w lipcu do Fiołków za 3,2 miliona euro. Na początku zapowiadano, że będzie pierwszym zmiennikiem Cipriana Tatarusanu, ale ostatnie tygodnie sprawiły, że w hierarchii spadł za Lucę Lezzeriniego. Do tego złapał kontuzję, która wykluczyła go z wyjazdu na obóz z drużyną do Austrii przed początkiem sezonu. Teraz w rozmowie z Łączy nas piłka zapowiada, że nie podda się w walce o pierwszy skład.
Na każdym treningu daję z siebie wszystko i staram się pokazywać z jak najlepszej strony. Na razie nie jest mi jednak dane regularnie grać, a właśnie po to przyjechałem do Florencji. Na pewno kontuzja pokrzyżowała mi plany. Nie pojechałem na obóz do Austrii, uciekły mi sparingi. Ostatnie spotkanie zagrałem 14 lipca z piątoligowym Trentino, ale nie był to wartościowy sprawdzian. Taki porządny mecz, kiedy mogłem trochę pobronić, miałem ostatnio jeszcze w Jagiellonii. Nie przychodziłem do Fiorentiny po to, by być głęboką rezerwą. Nie chcę się usprawiedliwiać kontuzją, widocznie trenerzy uważają, że jestem słabszy od moich rywali. Na pewno nie czuję się słabszy. Chcę grać, na razie nie jest mi to dane, ale mam swoją cierpliwość. Wypożyczenie? Nie, dopiero przyszedłem do klubu. Potrzebuję jeszcze trochę czasu. Na pewno się nie poddam.
-
Plotki transferoweZ drugiej ligi polskiej.. do Serie B? Sensacyjne doniesienia z Półwyspu Apenińskiego
Victoria Gierula / 21 grudnia 2024, 11:15
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
Ligue 1Manchester United chce wzmocnić lewą obronę. Szykuje hitowy transfer
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 14:29
-
Ligi zagraniczneOficjalnie: RB Salzburg z nowym trenerem. Powrót w nowej roli
Kamil Gieroba / 18 grudnia 2024, 12:33
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04