Doniesienia: Dwóch piłkarzy dołączy do Deportivo Alaves!

MARCA

MARCA podaje, że władze Deportivo Alaves poważnie podchodzą do zbliżającego się już nowego sezonu. Do składu Pablo Machina mogą trafić Daler Kuzyaev oraz Calvin Verdonk, którym wygasły kontrakty. 

Klub z Estadio Mendizorrotza dąży do tego, aby nawiązać równą walkę z zespołami Baskijskimi. Nie chcą być na końcu, za Eibarem, Realem Sociedad i Athleticiem Bilbao. Szczególnie w tym roku, który zapowiada się dla fanów Alaves niezwykle ciekawie. Klub będzie obchodził stulecie istnienia, zatem władze i fani liczą na jakiś sukces na zakończenie rozgrywek. Jednak końcówka poprzedniego nie wlała nam zbyt wiele optymizmu. Prezes oraz dyrektor sportowy już pracują nad pozyskaniem nowych wartościowych piłkarzy, którzy odmieniliby styl i grę zespołu. Mówi się, że do Vitorii-Gasteiz trafią Daler Kuzyaev oraz Calvin Verdonk. Plusem jest fakt, że obaj przyjdą za darmo, ponieważ wygasły im kontrakty u poprzednich pracodawców.

Pierwszy z nich występował w Rosji, z Zenicie. Wzbudzał on zainteresowanie wielu ekip, ale ostateczny wybór padł na Hiszpanie. W barwach klubu z Petersburga zagrał łącznie 20 meczów ( 1249. minut ), gdzie strzelił tylko jedną bramkę oraz zanotował dwie asysty. Kuzyaev ma podpisać kontrakt z Deportivo Alaves na dwa sezony.

Z kolei drugi z kandydatów wcześniej występował w Holandii. W ubiegłym sezonie był wypożyczony z Feyenoordu do Twente. Jednak wielokrotnie zaznaczał, że chciał opuścić Eredivisie, pomimo tego że zespół Roterdamu ponownie chciał go wypożyczyć. Zawodnik ten może zagrać na lewym skrzydle, a także jakby zaistniała potrzeba może cofnąć się do defensywy. Verdonk ma bardzo podobne statystyki jak Rosjanin. W ciągu 22. rozegranych spotkań tylko raz wpisał się na listę strzelców i dwukrotnie posyłał ostatnie podanie.

Pierwszy mecz Alaves rozegra na swoim stadionie z Realem Betis, który ostatnio też przeszedł niemałe zawirowania. Będzie to sprawdzian dla Pablo Machina z okresu przygotowawczego. W poprzednim sezonie Deportivo zapewniło sobie utrzymanie tuż przed końcem rozgrywek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x