blank
fot. wartapoznan.pl
Udostępnij:

Dobre wieści ws. kontuzji Daniela Szelągowskiego. Uraz nie jest jednak tak poważny

Daniel Szelągowski podczas niedzielnego meczu z Legią Warszawa musiał przedwcześnie opuścić boisko przy Łazienkowskiej. Według informacji Szymona Janczyka z weszlo.com, 19-letni pomocnik uszkodził więzozrost. 

Warta Poznań wygrała na wyjeździe 0:1 z Legią Warszawa w 21. kolejce PKO BP Ekstraklasa. Bramkę na wagę trzech punktów strzelił Damian Szymonowicz. Pomimo zwycięstwa, inny zawodnik gości, Daniel Szelągowski nie zaliczy meczu do udanych.

Była 60. minuta spotkania, gdy młodego zawodnika poznańskiej ekipy zaatakował w sposób nierozważny i brutalny Lindsay Rose, który wykonał wślizg na jego nogę postawną. 19-letni pomocnik upadł na murawę, wykręcając przy tym kolano oraz stopę. Zawodnik nie był wstanie kontynuować gry i opuścił boisko.

W kontekście Szelągowskiego spodziewano się najgorszego scenariusza i wykluczenia z gry na kilka miesięcy. Optymistyczne informacje dotyczące stanu zdrowia piłkarza przekazał Szymon Janczyk z weszlo.com. Jego zdaniem, Szelągowski uszkodził więzozrost. Jego przerwa w grze potrwa od dwóch do trzech tygodni. 19-latek na pewno nie zagra w najbliższych spotkaniach ligowych z Radomiakiem Radom, Jagiellonią Białystok i Termalicą Nieciecza.

- Uszkodzony więzozrost. Daniel Szelągowski wstępnie ma 2-3 tygodnie przerwy. Można mówić o szczęściu, że to nic poważniejszego, ale przede wszystkim trzeba mówić o tym, że Rose nie należy do tytanów intelektu - napisał dziennikarz na Twitterze.

Szelągowski trafił do Warty w styczniu na zasadzie półrocznego wypożyczenia z Rakowa Częstochowa.


Avatar
Data publikacji: 15 lutego 2022, 16:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.