Dlaczego Gini Wijnaldum był wściekły po meczu z Łotwą?
Piłkarz Liverpoolu wyraził swoje niezadowolenie ze zmiany, do której doszło podczas spotkania Holandii z Łotwą w eliminacjach do Mistrzostw Świata.
Gini Wijnaldum wyjaśnił, jakie słowa skierował w kierunku obecnego szkoleniowca reprezentacji Holandii, Franka de Boera.
- Moja zmiana? Byłem trochę rozczarowany, ale nie powinno się tego rozdmuchiwać bardziej niż jest - Powiedział piłkarz Liverpoolu holenderskiej stacji telewizyjnej NOS.
- Chciałem pozostać na boisku, ponieważ miałem wrażenie, że jestem w stanie strzelić kolejną bramkę. Łotwa otworzyła się w formacji defensywnej, ale rozmawialiśmy o tym z trenerem i wszystko zostało wyjaśnione.
- Kiedy wszystko Ci wychodzi, nie chce zostać zmieniony. Oczywiście mamy piłkarzy na ławce rezerwowych prezentujących równie wysoki poziom, co pierwsza drużyna. Można ich wprowadzić do gry w każdym momencie. Z jednej strony byłem rozczarowany, ale wiem, że ilość przeprowadzonych zmian, rotacji ma na celu zgranie drużyny- Zakończył.
Przyszłość Wijnalduma wciąż nie jest pewna, ponieważ kontrakt obowiązujący go z Liverpoolem wygaśnie pod koniec trwającego sezonu i nie wydaje się, aby 30-latek chciał pozostać na Anfield. Po pięciu latach Holender jest zdeterminowany do zmiany otoczenia. Według plotek stał on się priorytetem Barcelony.
-
Liga NarodówBoniek: To autorska kadra Probierza, on lubi zaskakiwać
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 11:34
-
Arabia SaudyjskaSaudi Pro League: Cristiano Ronaldo trafi... do ligowego rywala?!
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 6:00
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Kolejna wpadka PSG. Trudna sytucja paryżan (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 7 listopada 2024, 0:11
-
Liga MistrzówLiga Mistrzów: Tak kuriozalnego karnego jeszcze nie było (SKRÓT WIDEO)
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 21:16
-
Arabia SaudyjskaOficjalnie: Tyle potrwa pauza Neymara
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 19:00
-
Polecane"Nie jestem w stanie zrozumieć takiego podejścia" – Koźmiński krytykuje Probierza
Kamil Gieroba / 6 listopada 2024, 18:24