fot. pumarsenal.com
Udostępnij:

Dinamiczny Orsić zmiótł Atalantę

Gromy spadły dziś na Atalantę w meczu Ligi Mistrzów z Dinamem Zagrzeb. Chorwaccy gospodarze nie byli dziś zbyt gościnni i rozbili Włochów aż 4:0. Fantastyczny mecz zaliczył Orsić, który skompletował hat-tricka.

Spotkanie zapowiadało się niezwykle ciekawie. Na przeciw siebie stanąć miały dwie ekipy, dla których gra w Lidze Mistrzów to prawdziwe święto. Po jednej stronie Nenad Bielicia, trener zweryfikowany przez Ekstraklasę czy fenomenalny Dani Olmo. Po drugiej tercet ZIG - Zapata, Ilicić, Gomez. Obie ekipy liczyły na dobry start, ale to co się wydarzyło w Zagrzebiu zaskoczyło chyba wszystkich.

Dzieci we mgle

Dinamo chciało pokazać rywalom, że nie mają co liczyć na łatwy mecz. Już na starcie spotkania zaatakowali Atalantę i przejęli inicjatywę. Ofensywna gra szybko przyniosła zamierzony skutek. Po zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła pod nogi Stojanovicia, który centrował w pole karne. Tam dopadł do niej Leovac i nie dał najmniejszych szans bramkarzowi. Jedna bramka to było jednak za mało dla gospodarzy. Po pół godziny gry było już 2:0. Akcję na lewym skrzydle fantastycznie rozegrał Olmo. Podał on na wolne pole do aktywnego Leovaca, a ten precyzyjnie wycofał piłkę. Ta trafiła pod nogi Orsicia, który strzałem z dystansu pokonał Golliniego.

Zabójcze były w tym meczu wrzutki graczy Dinama. Tuż przed końcem pierwszej połowy gospodarze zadali nokautujący cios. Fantastyczna wrzutka z prawej strony trafiła na głowę Ademiego. Ten przytomnie zgrał ją do Orsicia, który po raz drugi tego wieczoru trafił do siatki. Podopieczni Bielicy grali świetnie, a co można powiedzieć o Atalancie? No cóż, byli na boisku. O ich niemocy w ataku niech świadczy fakt, że pierwszy celny strzał goście oddali w doliczonym czasie pierwszej połowy.

Dzieło zniszczenia

Po przerwie trener Gasperini zdecydował się na dwie zmiany. Z boiska zeszli Masiello i Freuler, a w ich miejsce weszli Malinowski i Pasalić. Zmiany nie dały jednak nic. Atalanta wciąż nie była w stanie zrobić zbyt wiele, ale za to Orsić posanowił, że skompletuje hat-tricka. Po wybiciu piłki przez stopera gospodarzy piłka trafiła pod nogi snajpera, ten w sytuacji sam na sam nie dał Golliniemu żadnych szans. Kolejny stracony gol nieco otrzeźwił Włochów, ale niewiele to pomogło. Marazm, wolna gra i dziurawa defensywa nie pozwoliły myśleć o niczym więcej i Atalanta po sromotnym laniu przegrała na wyjeździe z Dinamem 0:4

18.09.2019r., 1. kolejka fazy grupowej Ligi Mistrzów, grupa C, Stadion Maksimir

Dinamo Zagrzeb - Atalanta Bergamo 4:0 (3:0)

Leovac 7', Orsić 31', 42', 68'

Dinamo: Livaković - Leovac, Perić, Theophille-Catherine, Stojanović - Ademi, Dilaver, Moro (Gojak 73') - Orsić (Ivanusec 76'), Petković (Gavranović 83'), Olmo

Atalanta: Gollini - Masiello (Malinowski 46'), Djimsiti, Toloi - Gosens, Freuler (Pasalić 46'), De Roon, Hateboer - Gomez, Zapata, Ilicić (Barrow 89')


Avatar
Data publikacji: 18 września 2019, 22:51
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.