blank
fot. Krzysztof Drobnik (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Denny Landzaat po meczu z Cracovią: Rywale cały czas czuli pressing z naszej strony

- Wyglądało to tak, jak sobie tego życzyliśmy. Szczególnie pierwsza połowa - przyznał Denny Landzaat w serwisie "lechpoznan.pl".

Kolejorz po dwóch remisach i porażce z Górnikiem Zabrze (0:1), odniósł w sobotę zdecydowane zwycięstwo z Cracovią (3:0). - To była dobra reakcja drużyny po tym niezadawalającym wyniku przeciwko Górnikowi Zabrze. To też był mecz domowy, ale to dziś to było inne spotkanie. Wyglądało to tak, jak sobie tego życzyliśmy. Szczególnie pierwsza połowa - dobre ataki, dobre gole, rywale cały czas czuli pressing z naszej strony i po odbiorze piłki szukaliśmy wolnych zawodników po drugiej stronie - powiedział asystent, Johna van den Broma.

Awans do Ligi Konferencji Europy w Poznaniu wydaje się formalnością. O trzecie miejsce toczyć się będzie walka między Lechem a Pogonią Szczecin. - Chcieliśmy grać ofensywny futbol, wiedzieliśmy co mamy robić i strzeliliśmy trzy gole. Później w drugiej połowie ciężko mi powiedzieć czego nam zabrakło, bo nie mieliśmy zbyt dużo sytuacji. Cracovia też zmieniła formację z trójki przeszli na czwórkę z tyłu i było nam trochę ciężej - zauważył z kolei Filip Marchwiński, który technicznym strzałem pokonał Karola Niemczyckiego.

Kristoffer Velde podkreślił, że bardzo potrzebowali tego zwycięstwa. - Wróciliśmy do wygrywania po słabszych wynikach w Ekstraklasie. To było ważne spotkanie dla mnie, dla zespołu i układu tabeli, ponieważ cały czas walczymy o trzecie miejsce. To był udany wieczór w pracy i piękne trzy punkty - podsumował 23-letni Norweg. W przyszłą niedzielę lechici wybiorą się do Częstochowy.


PKO Ekstraklasa: Lech Poznań wyciąga wnioski i pokonuje Cracovię. "Kolejorz" wskakuje na podium


Avatar
Data publikacji: 7 maja 2023, 8:11
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.