Dean Henderson może odejść z Manchesteru United

Dean Henderson nie dostaje tyle szans, ile by chciał. Jeśli chce się dalej rozwijać, to musi grać,a na to nie może liczyć na razie w Manchesterze United. Sky Sports uważa, że chętnymi do sprowadzenia 23-latka są Tottenham lub Borussia Dortmund.

Po pełnym sezonie w Sheffield United i powrocie do Manchesteru United, Dean Henderson spodziewał się dość regularnej gry. Tymczasem nadal jedynką w bramce Czerwonych Diabłów jest David de Gea. Anglik nie jest zadowolony z zaistniałej sytuacji, ponieważ ma duże boiskowe aspiracje. 23-latek już teraz rozgląda się za potencjalnym nowymi pracodawcami.

Frustrujące mogą być również liczby Hendersona. W tym sezonie rozegrał dwanaście meczów i zaliczył sześć czystych kont, to bardzo dobry wynik. Pomimo tego i tak nie może liczyć na grę z największymi gigantami Premier League.

23-latek ma także aspiracje do wyjazdu na Euro 2021. Chciałby tam pełnić rolę pierwszego bramkarza. Jednak Gareth Southgat nie będzie mógł dać mu bluzy z numerem “jeden”, jeśli nie zacznie grać.

Sytuację zawodnika monitorują topowe kluby Europy, na czele z Tottenhamem i Borussią Dortmund. Spurs boją się, że era Llorisa powoli dobiega końca, więc chcą zabezpieczyć pozycję bramkarza na kolejne lata. Jeśli nie udałoby się im sprowadzić jednokrotnego reprezentanta Anglii, to nadal mają w odwodzie Gazzanigę.

Drugim klubem chętnym do pozyskania obecnego zawodnika jest BVB. Głównym czynnikiem, dla którego zależy im na transferze Hendersona jest wzmocnienie pozycji bramkarza. Roman Bürki i Marwin Hitz nie prezentują wymaganej formy i głównie zawodzą. Kandydatem do transferu nadal może się wydawać Bartłomiej Drągowski, który również rozgrywa świetny sezon w barwach Fiorentiny.

Najprawdopodobniej w grę wchodzi jedynie transfer, bo kontrakt wiążący Hendersona z Manchesterem trwa aż do 30 czerwca 2025 roku. Portal Transfermarkt.de wycenia 23-latka na 20 milionów euro.