Czystka w Schalke 04!
Kevin Prince Boateng i Sidney Sam decyzją władz Schalke 04 Gelsenkirchen zostali usunięci z drużyny w trybie natychmiastowym. Natomiast Marco Hoeger został zawieszony w prawach zawodnika na okres siedmiu dni.
Bezpośrednim powodem tej decyzji była niedzielna porażka 0:2 z FC Koeln. Już krótko po meczu menedżer zespołu Horst Heldt zapowiedział wyciągnięcie konsekwencji wobec niektórych zawodników. Najmocniej ukarani zostali Kevin-Prince Boateng i Sidney Sam. Obaj piłkarze zostali usunięci z pierwszego zespołu. W rezerwach będą czekać do lata na zmianę pracodawcy. Drużyna z Zagłębia Ruhry jest gotowa sprzedać piłkarzy nawet za symboliczną sumę.
Ekipa Schalke 04, uczestnik trwającej jeszcze edycji Ligi Mistrzów, z ostatnich ośmiu spotkań w Bundeslidze wygrała tylko jedno, przez co spadła na 6. miejsce w tabeli, ostatnie gwarantujące występ w Lidze Europy. Przewaga nad sklasyfikowaną bezpośrednio za nią Borussią Dortmund zmalała już jednak do dwóch punktów. Do końca sezonu 2014/15 zostały dwie kolejki meczów, które zadecydują o ostatecznej kolejności w tabeli.
Boateng, były reprezentant Ghany i Sam, który pięciokrotnie wystąpił w drużynie narodowej Niemiec, byli w grupie najlepiej zarabiających piłkarzy zespołu z Zagłębia Ruhry. Już krótko po przejściu z Milanu do Schalke, widać było, iż klub z Gelsenkirchen to nie miejsce dla Ghańczyka. Nie potrafił się on odnaleźć w zespole, co skutkowało częstymi starciami na linii trener-Boateng, czy koledzy z drużyny-Ghańczyk.
