Michniewicz
fot. zdjęcie: Łączy Nas Piłka
Udostępnij:

Czesław Michniewicz: Z upływem czasu byłem spokojniejszy, realizowaliśmy konsekwentnie nasz plan

- Z upływem czasu byłem coraz spokojniejszy, bo realizowaliśmy konsekwentnie nasz plan - powiedział Czesław Michniewicz.

Reprezentacja Polski ograła w Cardiff Walię (1:0) po trafieniu Karola Świderskiego u utrzymała się w Dywizji A. Doskonale spisał się Wojciech Szczęsny, który raz po raz ratował skórę biało-czerwonym. - To było dobre spotkanie, choć w pierwszych minutach Walijczycy przejęli inicjatywę, lecz nie wykorzystali swoich szans. Z upływem czasu byłem coraz spokojniejszy, bo realizowaliśmy konsekwentnie nasz plan. Przeszliśmy z trójki rozgrywających stoperów do dwójki, Jakub Kiwior zabezpieczał bardziej lewą stronę, więc wyżej mógł operować Nicola Zalewski. Zaskoczyło to Walijczyków - wytłumaczył selekcjoner.

Dodał, że mecz miał dać odpowiedzi, na kogo będzie mógł liczyć, a tymczasem pojawiły się dodatkowe pytania. - Spośród zawodników, którzy brali udział w tym zgrupowaniu, dwóch nie będzie mogło pojechać na mundial, a przecież są jeszcze inni. To piłkarze muszą teraz zrobić wszystko, bym to ja miał problem z wyborem. Z pewnością spadać będą szansę tych zawodników, którzy nie będą regularnie grać. Część na pewno będzie w listopadzie zawiedziona, ale taki jest futbol - podkreślił.

Obok Roberta Lewandowskiego zobaczyliśmy Karola Świderskiego. Taki system wydaje się lepszy dla piłkarza Dumy Katalonii. -  Po meczu z Holandią było w nim bardzo dużo sportowej złości, ale jego zachowanie wszędzie – na boisku i poza nim – było takie, jak być powinno. W spotkaniu z Walią dał drużynie bardzo wiele, zanotował piękną asystę. Nie ma sensu dyskusja, czy Robert musi mieć obok siebie drugiego napastnika. To bzdura. Przecież w klubach klasy Bayernu czy Barcelony potrafi grać jako jedyny napastnik i zdobywać setki bramek. Musimy po prostu zadbać o odpowiedni „serwis” - oznajmił Michniewicz.

źródło: laczynaspilka.pl / 


Avatar
Data publikacji: 26 września 2022, 8:14
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.