Czesław Michniewicz: Nie jestem cudotwórcą, nie jestem komandosem i niczego nie obiecuję

Michniewicz

zdjęcie: Łączy Nas Piłka

Po ogłoszeniu Czesława Michniewicza, jako nowego selekcjonera reprezentacji Polski, odbyła się oficjalna konferencja PZPN. Cezary Kulesza oraz trener odpowiedzieli na pytania dziennikarzy.

– Dziękuję za najważniejszą funkcję w polskiej piłce. Cieszą się, że spełniają się moje marzenia. Jestem wzruszony i pozytywnie nastawiony do swoich obowiązków, jakie na mnie czekają – rozpoczął od podziękowań Czesław Michniewicz.

– Rozmawiałem na temat moich członków sztabu. Wielu z nich będzie z reprezentacji U-21. Ostateczny kształt poznamy do końca tygodnia – dodał nowy selekcjoner.

– Dla wielu zawodników jestem nowym trenerem, ale z wieloma już wcześniej pracowałem. W tym tygodniu spotykam się z Robertem Lewandowskim. Wkrótce odwiedzę też m.in. Glika i Zielińskiego – mówił.

– Będziemy grać trójką obrońców, możemy też grać trójką napastników i łatwo przechodzić do innego ustawienia. O tym będę rozmawiał z zawodnikami – skomentował temat systemu gry.

– Każda porażka, czyli brak awansu będzie porażką. Nie zamierzam tego pudrować. Nie tylko moja, ale całej polskiej piłki. Musimy zrobić wszystko, żeby do tego nie dopuścić – powiedział.

– 26 lutego wybieram się do Rosji, gdzie będziemy obserwować mecze ligi rosyjskiej z polskimi reprezentantami. Plan jest też taki, żeby zobaczyć swoich zawodników, ale przyjrzeć się drużynie przeciwnej – opowiedział o swoich planach.

Czesławowi Michniewiczowi zostały zadane również pytania o potencjalną przeszłość. Szymon Jadczak insynuował, że nowy selekcjoner reprezentacji Polski miał być zamieszany w ustawianie meczów.

– Interesuje mnie akcja Rosja i to, co dzieje się wokół mojej osoby. Ze stanowczością podkreślam: nic złego nie zrobiłem. Nie mam żadnego zarzutu i mam wszelkie prawa, żebym mógł dziś tutaj pracować – powiedział Michniewicz.

– Nie zostałem oskarżony w związku ze spotkaniem ze Świtem. Chciałbym ten temat zamknąć raz na zawsze – dodał.

– Jeżeli był wyrok to pan Czesław by z nami nie siedział. Ja o takim wyroku nic nie wiem. Mówienie “człowiek mafii, to słowa obraźliwe. Skupmy się na meczu barażowym, a nie o kopaniu się po kostkach. Będziemy urządzać wojenki, kłótnie? To jest nam do niczego potrzebne. Interesuje mnie aspekt sportowy. Pracował jako trener U-21. Prokurator powiedział, że Pan Czesław jest osobą niewinną – bronił selekcjonera Cezary Kulesza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.


x