fot. Cristian Pasquato / fot. Mikołaj Barbanell (Piłkarski Świat)
Udostępnij:

Cristian Pasquato o Sa Pinto: Miał charyzmę, swoje zasady i był wytrwały

- Według mnie tak naprawdę nigdy nie miałem szansy, aby regularnie grać i pokazywać swoje umiejętności - wspomina Cristian Pasquato pobyt w Warszawie.

32-letni Włoch nie spełnił oczekiwań w Legii i dość szybko postanowiono go pożegnać. Mimo, że przez lata należał do Juventusu, to nigdy nie przebił się w wielkiej piłce. Od września reprezentuje barwy beniaminka Serie C - AC Trento.

Jest w wąskim gronie, który ma dobre zdanie o Ricardo Sa Pinto. - Ale na początku jego przygody z Legią dał mi szansę, wróciłem do pracy z pierwszą drużyną i rozegrałem osiem meczów. Miał charyzmę, swoje zasady i był wytrwały. Z nim mocno trenowaliśmy, ale lubiłem to i nie miałem z nim problemów - mówi w "przeglądzie Sportowy".

- Jestem przekonany, że przy Łazienkowskiej nie brakuje niczego, by drużyna mogła grać na międzynarodowym poziomie. Każdego sezonu jednak zmienia się wielu piłkarzy. Ilu zawodników dalej nosi koszulkę Legii w porównaniu z tym, co było dwa lata temu, kiedy byłem w Warszawie? Naprawdę niewielu. W trakcie mojego pobytu współpracowałem też z sześcioma szkoleniowcami - dodaje.

Cristian Pasquato od kilku lat pokazuje się niższych szczeblach we Włoszech. Od dwóch miesięcy reprezentuje Trento. - Klub jest ambitny, chcemy utrzymać się w Serie C. Wszystko zależy od nas - kończy.

źródło: przegladsportowy.pl /


Avatar
Data publikacji: 4 listopada 2021, 18:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.