fot. FC Barcelona (X)
Udostępnij:

Copa del Rey: Barcelona komfortowo melduje się w ćwierćfinale (WIDEO)

Drugi raz w przeciągu czterech dni Barca pakuje rywalom pięć bramek! Tym razem pod barceloński walec trafił Real Betis, który w 1/8 finału Copa del Rey poległ 1:5. Robert Lewandowski nie podniósł się z ławki rezerwowych, a zawieszony Wojciech Szczęsny siedział na trybunach. 

Barca potrzebowała 150 sekund, żeby otworzyć wyniku meczu. Piłka chodziła jak po sznurku i ostatecznie Gavi strzałem z pola karnego pokonał bramkarza. Podopieczni Flicka dążyli do kolejnych bramek, mieli trochę pecha i obijali słupki bramki Betisu. Wreszcie w 27. minucie Jules Kounde po podaniu od Yamala trafił na 2:0.

W końcówce przebudzili się goście. Wyborną sytuację po dośrodkowaniu miał Jesús Rodriguez, ale jego strzał z pięciu metrów zatrzymał Iñaki Peña. Ostatnia akcja pierwszej połowy to znów świetne podłączenie się Kounde, który trafił do bramki Vieitesa, ale bramka została anulowana.

Po przerwie obraz gry nie zmienił się nawet o jeden stopień. Niesamowitą akcją popisał się Yamal! Przejął piłkę pod własną bramką przebiegł znaczą część boiska i próbował strzelać, piłka po jego próbie znalazła się pod nogami Raphinhy, który spił śmietankę i podwyższył prowadzenie w 58. minucie.

To nie koniec zabawy podopiecznych Flicka, do gry weszli głodni bramek rezerwowi. W 67. minucie tuż po wejściu na listę strzelców wpisał się Ferran Torres. Osiem minut później w końcu swoją pierwszą, upragnioną bramkę zdobył Lamine Yamal. Dla Betisu honorowe trafienie zaliczył wypożyczony z FC Barcelony Vitor Roque, który wykorzystał rzut karny.

15.01.2024 r., 1/8 Copa del Rey, Estadi Montjuic 

FC Barcelona - Real Betis 5:1 (2:0)

Gavi 3', Kounde 27', Raphinha 59', Ferran 67', Lamine Yamal 75' - Vitor Roque 83' (k.)


Avatar
Data publikacji: 15 stycznia 2025, 23:00
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.