Copa Del Rey: Barcelona gromi Athletic i zgarnia Puchar Króla
W meczu finałowym Pucharu Króla Athletic przegrał z Barceloną 0:4. Świetny mecz rozegrał Lionel Messi, który strzelił dwa gole. Swoje trafienia dołożyli także Antoine Griezmann i Frenkie De Jong.
Dla Barcelony Puchar Króla to praktycznie jedyna szansa na zgarnięcie jakiegoś trofeum w tym sezonie. Athletic ma już Superpuchar, ale do chętnie powiększyłby gablotę. Dziś minimalnym faworytem byli jednak podopieczni Ronalda Koemana.
Duma Katalonii już w 5. minucie mogła objąć prowadzenie. Lionel Messi świetnie zgrał do Frenkiego De Jonga, holenderski pomocnik kopnął z woleja, ale tylko ostemplował słupek. Athletic odpowiedział chwilę później. Z rzutu wolnego świetnie dośrodkował Iker Muniain. Na wślizgu akcję kończył Iñigo Martínez, lecz minimalnie spudłował. Później ciężko było o jakieś gróźne sytuacje w pierwszej połowie. Oczywiście Blaugrana miała gigantyczne posiadanie piłki, ale Baskowie świetnie się bronili i drużyna Koemana miała problem, aby przedostać się przez szczelną defensywę. Do przerwy nic się nie zmeniło i obie drużyny schodziły do szatni bez gola na koncie.
Barcelona drugą połowę zaczęła od huraganowych ataków. Dwie świetne okazje do zdobycia bramek mieli Antoine Griezmann i Pedri, lecz dwukrotnie górą w pojedynkach z nimi wychodził Unai Simón. Podopieczni Koemana mieli coraz większą przewagę i wydywało się, że gol dla Dumy Katalonii to kwestia czasu. I rzeczywiście tak się stało w 60. minucie. De Jong kapitalnie zagrał po ziemi w szesnastkę, tam tylko stopę dołożył Griezmann i nie dał żadnych szans bramkarzowi Bilbao. Moment później Holender do asysty dołożył bramkę. W pole karne górą podał Jordi Alba, tam z głowy właśnie uderzył De Jong i ponownie Simón nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję. Podopieczni Marcelino wyglądali w drugiej połowie na mocno spiętych i w 68. minucie stracili kolejną bramkę. Messi bez problemu ograł dwójkę obrońców, a na koniec wydał wyrok pewnym strzałem po ziemi. Athletic w drugiej połowie grał fatalnie i naprawdę ktoś mógł się zastanawiać czy na boisko wyszedł ten sam zespół, który w pierwszej częśći świetnie się bronił. A Barcelona nadal grała swoje i mimo pewnej wygranej chciała podwyższyć prowadzenie. Udało im się to w 72. minucie, gdy drugi raz na listę strezelców wpisał się Messi. Warto dodać, że troszkę lepiej przy tym uderzeniu mógł zachować się Simón, który przepuścił futbolówkę pod ręką. Ostatecznie ten gol ustalił wynik meczu. Barcelona zdecydowanie ograła dzisiejszego rywala i mogła świętować zdobycie pierwszego trofeum w tym sezonie.
Naprawdę ciężko wytłumaczyć postawę Bilbao w drugiej połowie. Baskowie byli mocno zagubieni i wyglądali, jakby pierwszy raz grali w piłkę nożną. Jest to o tyle dziwne, ponieważ w pierwszej części podopieczni Marcelino skutecznie się bronili. Barcelona natomiast specjalnie się nie wysiliła, ale wykorzystała bezradność rywala i w pełni zasłużenie zgarnęła Puchar Króla
17.04.2021, Finał Copa Del Rey, La Cartuja
Athletic Club - FC Barcelona 0:4 (0:2)
Antoine Griezmann 60', Frenkie De Jong 63', Lionel Messi 68', 72'
Athletic: Unai Simón - Óscar de Marcos, Yeray Alvarez (Unai Núñez 67'), Iñigo Martínez, Mikel Balenziaga - Alex Berenguer (Mikel Vesga 54'), Dani García, Unai López (Yuri Berchiche 67'), Iker Munian (Iñigo Lekue 46')- Raúl García, Iñaki Williams (Asier Villalibre 67')
Barcelona: Marc Andre Ter Stegen - Óscar Mingueza (Martin Braithwaite 87'), Gerard Pique (Ronald Araújo 81'), Clément Lenglet - Sergio Busquets, Sergiño Dest (Sergi Roberto 74'), Frenkie De Jong, Pedri(Illaix Moriba 81'), Jordi Alba - Lionel Messi, Antoine Griezmann (Ousmane Dembélé 88')
Żółte kartki: Dani García, Yuri Berchiche
Sędzia: Juan Martinez Munuera
-
PolecanePuchar Polski: Unia Skierniewice wyrzuca kolejnego ekstraklasowicza!
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 21:03
-
EkstraklasaLegia monitoruje młodego Amerykanina
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 13:22
-
PolecaneLipiński: W tym momencie hierarchia w Interze jest jasna
Kamil Gieroba / 30 października 2024, 12:40
-
La LigaNiepokój w Realu. Ancelotti będzie zmuszony do eksperymentów?
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 21:13
-
La LigaCo dalej z Fatim? "Nie ma na niego żadnych planów"
Kamil Gieroba / 29 października 2024, 12:38
-
Polecaneİlkay Gündoğan gratuluje Rodriemu. "W końcu nie jest już niedoceniany"
Victoria Gierula / 29 października 2024, 10:49