Chorwacja w ćwierćfinale!
Reprezentacja Chorwacji została kolejnym ćwierćfinalistą Mistrzostw Świata w Rosji. W meczu 1/8 finału podopieczni Zlatko Dalica pokonali po rzutach karnych Duńczyków 3:2. W kolejnej fazie ich rywalem będą gospodarze turnieju.
Kibice jeszcze nie zdążyli wygodnie rozsiąść się na krzesełkach stadionu w Niżnym Nowogrodzie, a piłkarze już zafundowali im szybką wymianę ciosów. Już w 1. minucie spotkania, po sporym zamieszaniu w polu karnym Chorwatów, do ich bramki trafił Mathias Jørgensen. Radość Duńczyków z prowadzenia trwała jednak bardzo krótko. Ledwie trzy minuty później nadeszła bowiem błyskawiczna odpowiedź ze strony ich rywali. Sime Vraljko zagrał piłkę do środka, a niefrasobliwość duńskich obrońców wykorzystał Mario Mandžukić, doprowadzając tym samym do wyrównania.
Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem sędziego spotkanie było awizowane jako pojedynek dwóch wirtuozów środka pola: Luki Modricia i Christiana Eriksena. Jak się okazało - nieprzypadkowo. To właśnie oni byli głównymi motorami napędowymi swoich zespołów i stwarzali największe zagrożenie dla drużyny rywala. Szczególnie bliski zdobycia bramki był Eriksen, po którego strzale w końcówce pierwszej połowy piłka otarła się o spojenie słupka z poprzeczką. Pomimo dynamicznej i widowiskowej gry z obu stron, w pierwszej odsłonie więcej goli już nie padło.
Początek gry po zmianie stron nie był już tak imponujący, jak całego meczu. Nie zmienia to jednak faktu, że spotkanie wciąż stało na wysokim poziomie. Dłużej przy piłce przebywali Chorwaci, ale to podopieczni Åge Hareide przeprowadzali groźniejsze akcje. Taki obraz gry utrzymywał się niemal przez całe czterdzieści pięć minut. Nie przełożyło się to jednak na gole. Te w drugiej połowie nie padły i stało się jasne, że w drugim z niedzielnych meczów, podobnie jak w starciu Rosji z Hiszpanią, piłkarze będą musieli rozegrać dodatkowe trzydzieści minut.
Zawiedli się ci, którzy oczekiwali, że w dogrywce oba zespoły ruszą do ataku, chcąc rozstrzygnąć spotkanie bez konieczności wykonywania rzutów karnych. Przez większość dodatkowego czasu gry z boiska wiało nudą, a gra przypominała raczej piłkarskie szachy. Większość, bo sytuacja uległa zmianie w 114. minucie. Luka Modrić obsłużył prostopadłym podaniem Ante Rebicia, a ten minął Kaspera Schmeichela i mając przed sobą pustą bramkę został sfaulowany przez wracającego Mathiasa Jørgensena. Arbiter nie miał wątpliwości i podyktował rzut karny, którego Modrić nie potrafił zamienić jednak na gola. Schmeichel wyczuł intencje pomocnika Realu Madryt i zdołał wyłapać piłkę. Kilka minut później okazało się, że nie będzie to jedyny rzut karny tego wieczoru. Dogrywka nie przyniosła bowiem ostatecznie rozstrzygnięcia i do wyłonienia kolejnego ćwierćfinalisty potrzebna była seria jedenastek. W niej lepsi byli Chorwaci. Za sytuację z końcówki dogrywki zrehabilitował się Modrić, a bohaterem drużyny Zlatko Dalicia okazał się Danijel Subašić, który obronił aż trzy strzały Duńczyków.
01.07.2018, Mistrzostwa Świata - 1/8 finału, Niżny Nowogród, Stadion Niżny Nowogród
Chorwacja - Dania 1:1 (1:1, 1:1) k. 3:2
Mario Mandžukić 4' - Mathias Jørgensen 1'
Rzuty karne:
0:0 - Eriksen (obronił Subašić)
0:0 - Badelj (obronił Schmeichel)
0:1 - Kjær
1:1 - Kramarić
1:2 - Krohn-Dehli
2:2 - Modrić
2:2 - Schøne (obronił Subašić)
2:2 - Pivarić (obronił Schmeichel)
2:2 - N. Jørgensen (obronił Subašić)
3:2 - Rakitić
Chorwacja: Danijel Subašić - Sime Vrsaljko, Dejan Lovren, Domagoj Vida, Ivan Strinić (Josip Pivarić 81') - Ivan Rakitić, Marcelo Brozović (Mateo Kovačić 71'), Luka Modrić, Ante Rebić, Ivan Perišić (Andrej Kramarić 97') - Mario Mandžukić (Milan Badelj 108').
Dania: Kasper Schmeichel - Jonas Knudsen, Simon Kjær, Mathias Jørgensen, Henrik Dalsgaard - Andreas Christensen (Lasse Schøne 46'), Thomas Delaney (Michael Krohn-Dehli 98'), Christian Eriksen - Yussuf Poulsen, Martin Braithwaite (Pione Sisto 106'), Andreas Cornelius (Nicolai Jørgensen 66').
Żółte kartki: M. Jørgensen (Dania)
Sędzia: Nestor Pitana (Argentyna)
-
AktualnościLKE: Jagiellonia remisuje i wypada z najlepszej ósemki
Michał Szewczyk / 19 grudnia 2024, 23:23
-
PolecanePuchar Ligi Angielskiej: Liverpool awansował do półfinału!
Karolina Kurek / 18 grudnia 2024, 22:57
-
AktualnościUrbański jednak zostanie w Bolonii. Właśnie przedłużył kontrakt
Michał Szewczyk / 18 grudnia 2024, 21:08
-
AktualnościKolejna młodość Fabiańskiego. Angielskie media zachwycone
Michał Szewczyk / 17 grudnia 2024, 18:04
-
AktualnościOficjalnie: Ryoya Morishita na dłużej w Legii Warszawa!
Victoria Gierula / 17 grudnia 2024, 15:58
-
AktualnościSerie A: Inter upokorzył Lazio na Stadio Olimpico (WIDEO)
Michał Szewczyk / 16 grudnia 2024, 22:52