Bundesliga: “Wilki” dopisują sobie komplet punktów, poza tym dwa remisy
27. kolejka Bundesligi zaczęła się dziś o 15:30. Trzy “oczka” może sobie dopisać drużyna Dietera Hecking’a, która pokonała Stuttgart 3:1. Remisem zakończyły się spotkania Werderu z Mainz (0:0), oraz Frankfurtu z Hannoverem (2:2).
VfL Wolfbsurg – VfB Stuttgart 3:1 (1:1)
Bramki: Rodriguez 41′(karny) 65′, Schurrle 76′ – Harnik 44′
W 41′ Florian Klein (Stuttgart) wślizgiem przewracał rywala w polu karnym i Tobias Welz odgwizdał faul. Ricardo Rodriguez (Wolfsburg) pięknym strzałem tuż przy lewym słupku pokonał bramkarza gości. W 44′ Filip Kostić (Stuttgart) posłał piłkę w miejsce gdzie stał Martin Harnik (Stuttgart), który zamknął je i z małej odległości strzelił głową trafiając tuż przy prawym słupku. W drugiej połowie na bramkę musieliśmy czekać do 65′. Ricardo Rodriguez (Wolfsburg) oddał piękny atomowy strzał z rzutu wolnego z dużego dystansu. Piłka trafia do bramki od wewnętrznej strony lewego słupka, pokonując bramkarza. Takie coś trenuje się na boisku godzinami. Blisko piętnaście minut przed końcem spotkania Andre Schurrle (Wolfsburg) na brzegu pola karnego odebrał wspaniałe podanie i wbił piłkę do siatki rywala.
Żółte kartki: Gustavo – Die, Romeu
Wolfsburg nadal jest wiceliderem z dziesięcioma punktami straty do Bayernu, który dziś zagra z Borussią. Stuttgart natomiast zamyka tabelę z 23 “oczkami” na koncie.
Eintracht Frankfurt – Hannover 96 2:2 (1:0)
Bramki: Alexander Madlung 27′, Stefan Aigner 54′, – Marcelo 69′, Didier Konan Ya 82′,
Pierwsza bramka padła w 27 minucie, kiedy to Bastian Oczipka (Frankfurt) wybijł piłkę a Alexander Madlung (Frankfurt) który wyskoczył wysoko w okolicy jedenastego metra strzelił mocno głową i trafił nisko tuż przy lewym słupku. Na drugą bramkę musieliśmy czekać aż do 54′. Stefan Aigner (Frankfurt) wykończył akcje strzałem z bliskiej odległości po podaniu Harisa Seferovicia. Było już 2:0. Hannover nie poddał się i walczył do końca. Skutkiem tego był gol w 69′. Hiroshi Kiyotake (Hannover) znakomicie dośrodkował z rzutu rożnego w pole karne, a piłkę odbierał Marcelo Marcelo (Hannover), który wyskoczył najwyżej i mocno główkował w środek bramki zmieniając wynik na 2:1. Kiedy to wydawało się, że Frankfurt dowiezie ten wynik do końca to Lars Stindl (Hannover) posłał piłkę do Didiera Ya Konana (Hannover) który strzelił w lewy górny róg bramki i wyrównał na 2:2.
Żółte kartki: Oczipka, Kittel – Sakai, Stindl, Ya Konan
Hannover ma przewagę 3 punktów nad strefą spadkową po dzisiejszym spotkaniu. Natomiast Frankfurt z 35 “oczkami” zajmuje 8 lokatę ze stratą 3 punktów do 6. Augsburga.
Werder Brema – FSV Mainz 0:0
Kibice oglądali dzisiaj nieciekawą grę w wykonaniu obu zespołów. Nie było prawie żadnych interesujących momentów, które mógłby przyciągnąć ich uwagę. Żadna z drużyn nie zdołała przejąć inicjatywy i zdominować dzisiejszego meczu. Gospodarze prezentują dobrą grę zespołową z wieloma podaniami. Drużyna gości cierpliwie czekała na swojej połowie, żeby przejąć piłkę wykonać kontratak. Padł bezbramkowy remis
Żółte kartki: Di Santo, Vestergaard, Prödl, Bargfrede – Baumgartlinger, Bungert
Oba zespoły zajmują miejsca w środku tabeli. Werder z 4 punktami przewagi nad dzisiejszym rywalem jest na 9 pozycji, natomiast Mainz, które ma 6 punktów przewagi nad strefą spadkową zajmuje 11 lokatę.
