blank
fot.
Udostępnij:

Bundesliga: Schalke spada z ligi, Bayern szybko załatwił sprawę wygranej

W ramach 30. kolejki Bundesligi rozegrano dziś cztery spotkania. W meczu Bayernu z Bayerem lepsi okazali się Bawarczycy. W składzie Hansiego Flicka zabrakło Roberta Lewandowskiego, który pauzuje z powodu kontuzji. Schalke przegrało swój mecz Arminią Bielefeld, czym definitywnie przypieczętowali spadek do drugiej ligi. 

FC Koeln - RB Lipsk 2:1

Wynik tej konfrontacji możemy traktować jako sensację. Faworyzowany Lipsk poległ w Kolonii 1:2, a wszystkie gole padły w drugiej połowie. Tuż po wznowieniu gry worek z bramkami otworzył Jonas Hector. Niedługo później do wyrównania doprowadził Amadou Haidara, jednak ostatnie słowo należało do gospodarzy. Hector znowu dał o sobie znać i w 60. minucie gry strzelił gola na wagę kompletu punktów. Goście pomimo włożonego wysiłku nie zdołali chociażby zremisować. Trzy oczka przydadzą się Kolonii w walce o utrzymanie, na chwilę obecną zajmują 17. miejsce z dorobkiem 26 punktów.

Arminia Bielefeld - Schalke 1:0 

Arminia zesłała Schalke do drugiej Bundesligi. W zasadzie Schalke pracowało sobie na to cały sezon, a dziś kolejną porażką definitywnie pożegnali się rozgrywkami na najwyższym szczeblu. Na starcia z Bayernem, Bayerem, Wolfsburgiem, czy też derby z Borussią Dortmund będą musieli poczekać do momentu aż znowu tutaj nie powrócą. Jedynego gola na wagę zwycięstwa gospodarzy zdobył w 50. minucie Fabian Klos. W końcówce spotkania piłkarz ten mógł mieć na koncie hat-tricka, lecz zmarnował rzut karny, a później strzelił gola ze spalonego.

Bayern Monachium - Bayer Leverkusen 2:0

Bawarczycy załatwili sprawę do 14. minuty meczu. Później było już spokojne granie i kontrola nad przebiegiem gry. Na prowadzenie wyprowadził ich Eric Maxim Choupo-Moting, który świetnie odnalazł się w polu karnym o dobił piłkę do siatki. Niedługo później kapitalny strzał z dystansu oddał Joshua Kimmich. Tym samym Bayern powiększył przewagę nad RB Lipsk do 10. punktów i niemal na pewno zostanie mistrzem Niemiec.

Eintracht Frankfurt - Augsburg 2:0 

Gospodarze po niespodziewanej porażce z Borussią Moenchengladbach okazali się lepsi od Augsburga. Zwycięstwo zapewniły im gole Martina Hintereggera oraz Andre Silvy. Ekipa Rafała Gikiewicza i Roberta Gumnego musiała uznać wyższość rywali, choć sami mieli kilka szans na odwrócenie losów spotkania. Najlepszą miał Alfred Finnbogason, lecz nie wykorzystał strzału z rzutu karnego.


Avatar
Data publikacji: 20 kwietnia 2021, 23:11
Zobacz również

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.