Bundesliga: Beniaminek wygrał piąty raz z rzędu

Nie zwalniają tempa piłkarze RB Lipsk. Beniaminek z Saksonii w 10. kolejce niemieckiej Bundesligi pokonał przed własną publicznością Mainz 3:1 i zrównał się z punktami z liderem rozgrywek, Bayernem Monachium.

Wynik meczu już w trzeciej minucie otworzył Timo Werner. Dziesięć minut później Marco Fritz nie odgwizdał rzutu karnego, po tym jak Leon Balogun dotknął piłkę ręką w polu karnym gości. W dwudziestej pierwszej minucie po strzale
Emila Forsberga było już 2:0. W 27. minucie sytuacji sam na sam nie wykorzystał strzelec pierwszej bramki. Pięć minut przed przerwą gospodarze powinni strzelić kolejnego gola, ale piłka po strzałach (z piątego metra) Wernera oraz Forsberga została zablokowana przez obrońców gości. Cztery minuty później było już 3:0. Swoją drugą w tym meczu i piątą w sezonie bramkę zdobył 20-letni napastnik Timo Werner po błędzie Nigeryjczyka Leon Balogun.
Po zmianie stron gospodarze zwolnili tempo gry co nie znaczy, że brakowało im sytuacji bramkowych. W 72. minucie drugi raz w tym meczu sytuacji sam na sam nie wykorzystał Timo Werner, który z okolic szesnastego metra niecelnie uderzył. Sześćdziesiąt sekund później po strzale Stefana Belli goście zdobyli kontaktową bramkę. Dziesięć minut przed końcem spotkania arbiter drugi raz nie podyktował ewidentnej jedenastki. Tym razem sędzia spotkania pomylił się w polu karnym ekipy z Lipska.

W następnej serii spotkań RB Lipsk pojedzie do Leverkusen na mecz z Bayerem, a piłkarze z Maguncji podejmą Freiburg.

6.11.2016, godz. 15:30 RB Lipsk - FSV Mainz 3:1 (3:0)
Timo Werner 3', 44', Emil Forsberg 21' - Stefan Bell 73'

[table id=3 /]