Brzęczek: mieliśmy kilka debiutów, które w moim przekonaniu były bardzo pozytywne
Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była lepszą niż drugie 45 minut. Byliśmy agresywni, dobrze doskakiwaliśmy do pressingu, mieliśmy bardzo dużo odbiorów i kreowaliśmy sytuacje. Umiejętnie przenosiliśmy ciężar gry - ocenił selekcjoner reprezentacji Polski Jerzy Brzęczek po wygranym 5:1 meczu towarzyskim z Finlandią.
Jednym z bohaterów spotkania był Kamil Grosicki, który zaliczył hat-tricka.
Oczywiście chciałbym pogratulować Kamilowi Grosickiemu, którem udało się strzelić trzy gole. Dla nas to bardzo ważne trafienia. Po zmianie stron przeciwnik zmienił system gry. My również dokonaliśmy zmian i dla każdego zespołu to trudność, gdy zmienia się ustawienie, kilku graczy. Pojawia się moment, kiedy drużyna traci rytm gry. Niestety takie chwile u nas się pojawiły. Finowie natomiast stworzyli sobie sytuacje i zdobyli bramkę. 5:1 to dla nas bardzo dobry wynik. Cieszę się, że mieliśmy kilka debiutów, które w moim przekonaniu były bardzo pozytywne - stwierdził Brzęczek.
Dla Michała Karbownika był to debiut drużynie narodowej. Zagrał najpierw na lewej obronie, a później był już po zmianach na lewej pomocy i zanotował asystę. Myślę, że w jego wykonaniu było to bardzo dobre spotkanie. Patrząc na jego rozwój, jak grał w Legii na lewej stronie, najlepiej czuje się z lewej strony. Jeśli chodzi o Kubę Modera, miał dobre wejście już na poprzednim zgrupowaniu. Kiedy go zobaczyłem pierwszy raz na treningu, zrobił dobre wrażenie i zanotował niesamowity postęp. W meczu z Finlandią miał kilka dobrych zagrań, był agresywny. Ma bardzo dobrą prezencję i niewykluczone, że zobaczymy któregoś z nich, może dwóch w kolejnym meczu od pierwszej minuty - dodał.
Czy Brzęczek planuję grę dwoma napastnikami z Włochami?
Nie wykluczam takiego scenariusza, że z Włochami zagramy dwoma napastnikami. Po dzisiejszym spotkaniu mamy kolejny materiał do analizy. Cieszę się bardzo, że udało się przełamać Arkadiuszowi Milikowi i Krzysztofowi Piątkowi. To zawodnicy, którzy wielokrotnie udowodnili swoją klasę i zdobywali wiele ważnych bramek dla reprezentacji. Strzelone gole są nagrodą za cierpliwość i pokorę. Zawsze przyjeżdżają na reprezentację i dają z siebie wszystko. To bardzo ważne. Teraz najważniejsze jest, aby omijały nas urazy. Na tę chwilę nie mam żadnych informacji o kontuzjach. Pamiętajmy, że wczorajszy dzień nie był zbyt pomyślny, ale to absencja jednego zawodnika może być szansą dla drugiego - powiedział.
Źródło: Łączy Nas Piłka
-
PolecaneOficjalnie: To będą ludzie Amorima. Manchester United zatwierdził sztab
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 7:04
-
La LigaFlick zrezygnował z defensora. Niedługo dojdzie do transferu?
Kamil Gieroba / 17 listopada 2024, 6:00
-
Liga NarodówLiga Narodów: Holandia lepsza od Węgrów. Cztery gole
Karolina Kurek / 16 listopada 2024, 22:53
-
Plotki transferoweMourinho chce kolejnego Polaka w Fenerbahce
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 20:15
-
Plotki transferoweKiwior nie narzeka na brak zainteresowania. Trafi do włoskiego giganta?
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 18:39
-
PolecaneOficjalnie: Sensacja. Puchar Narodów Afryki bez czterokrotnego triumfatora
Victoria Gierula / 16 listopada 2024, 17:46