Bradford żegna Chelsea z FA Cup!

Piłkarze Chelsea mogą czuć ogromny niedosyt i złość na samych siebie po dzisiejszym spotkaniu w ramach FA Cup z Bradford. Podopieczni Jose Mourinho ulegli na własnym stadionie 2:4 mimo, że wygrywali 2:0!

Pierwsza połowa to obraz gry, jakiej każdy się spodziewał. Chelsea dyktowała warunki i po 21 minutach prowadziła 1:0 dzięki bramce Garego Cahilla. Minuta 38 to gol Ramiresa i podwyższenie wyniku na 2:0. Wszystko układało się po myśli “The Blues” i nic nie wskazywało na to, że Bradford może ugrać coś na Stamford Bridge. Nadzieję dał w 41 minucie Jonathan Stead pokonując stojącego w bramce Cecha.

Po zmianie stron toczyła się wyrównana walka jednak zmieniło się to w 75 minucie kiedy Filipe Morais skierował piłkę do bramki i mieliśmy remis. Następne minuty to kompromitacja ze strony Chelsea. Zaledwie 7 minut po wyrównującej bramce Bradford po raz kolejny “ukłuło”, a zrobił to Andy Halliday. Sytuacja nie była komfortowa i zawodnicy w niebieskich strojach jak najszybciej chcieli doprowadzić do remisu i uratować honor. Niestety nie udało się to, a co gorsze (dla CFC) piłkarze Bradford City zdobyli kolejnego gola dobijając bezradną defensywę Mourinho. Dzięki temu zwycięstwu Bradford wyeliminowało lidera Premier League z rozgrywek FA Cup.

Chelsea FC – Bradford City AFC 2:4 (2:1) 

Bramki: Cahill 21′, Ramires 38′ – Stead 41′, Morais 75,’ Halliday 82′, Yeates 90′