Borek krytycznie o powołaniach Paulo Sousy: To nie jest Caritas

Mateusz Borek skomentował powołania Paulo Sousy na październikowe spotkania eliminacji MŚ 2022 w Katarze. Nie zabrakło gorzkich słów na temat kontrowersyjnych wyborów Portugalczyka.

Jedną z głównych kontrowersji jest powołanie Przemysława Płachety, Arkadiusza Recy czy Nicoli Zalewskiego. Żaden ze wspomnianych zawodników nie rozgrywa regularnie spotkań w swoim klubie. Nie można więc wiele powiedzieć o formie, jaką prezentują powołani zawodnicy.

– Płacheta? Za mało zrobił, żeby znaleźć się w reprezentacji, nie grając w klubie. Ja nie lubię takich sytuacji, bo to rodzi domysły. Zawsze mówiłem, że reprezentacja Polski to nie jest Caritas. To nie jest miejsce pomocy piłkarzom. Reca? To drugie nazwisko, które mnie szokuje. Niby jest w Spezii, ale nie widzimy go. Cztery minuty w tym sezonie.

Powołanie powyższych zawodników blokuje miejsce dla tych, którzy grają regularnie i prezentują dobrą formę. Jednym z takich piłkarzy jest Sebastian Szymański. Polak rozgrywa niezły sezon w rosyjskiej lidze, jednak nie może liczyć na grę pod wodzą Paulo Sousy.

– Ja jestem bardzo mocno zdziwiony. Mówimy o zawodniku, który ma świetne liczby w tym sezonie. To największy dysonans w sensie powołanie a aktualna forma – komentuje Mateusz Borek.

Kolejną kontrowersją w powołaniach jest Krzysztof Piątek. Zawodnik Herthy Berlin dopiero wraca do gry w piłkę po dłuższej przerwie. Choć w kadrze zawsze był ważnym elementem, zdaniem Mateusza Borka na powrót jeszcze za wcześnie.

– Krzysztof Piątek nie jest gotowy do gry. Ja tego nie rozumiem. Na powołanie do reprezentacji to trzeba sobie zasłużyć kilkoma dobrymi meczami. Dzisiaj dla tego chłopaka lepiej, żeby został w klubie, żeby tam popracował solidnie, by dojść do formy. On będzie nam potrzebny na listopadowe spotkania.

Pozytywnie na temat powołania Nicoli Zalewskiego wypowiedział się kolega Borka z Kanału Sportowego. Michał Pol nie ma nic przeciwko młodemu zawodnikowi Romy w kadrze.

Cieszę się, że mimo braku gry Sousa powołał Nicolo Zalewskiego. Na San Nario, Andorę czemu nie. Pal diabli, że powołał niegrajacego Przemka Płachetę. Ale gdzie Sebastian Szymański? pic.twitter.com/z9u5d2m7aP

— Michał Pol (@Polsport) September 20, 2021

Reprezentacja Polski w październikowych spotkaniach podejmie San Marino oraz Albanię. W kontekście awansu komplet punktów w tych spotkaniach będzie kluczowy do awansu na turniej.

Pełna lista powołań: Oficjalnie: Sousa wybrał kadrę na październikowe mecze