

Bjelica: Piłkarze ostatnio cieszyli się, że grają na wyjeździe
Przed meczem Lech Poznań - Wisła Płock w ramach 14. kolejki LOTTO Ekstraklasy na konferencji obecny był trener poznaniaków Nenad Bjelica.
Oczywiście jednym nieobecnym będzie Nicki Bille, który ma dłuższą kontuzję. Lasse Nielsen również nie zagra w sobotnim meczu, ale od poniedziałku będzie mógł trenować i będę mógł mieć go do dyspozycji w następnym spotkaniu.
Wszystkie drużyny z którymi graliśmy u siebie, w tym Wisła Kraków były głęboko cofnięte i czekały na nasze błędy. Bardzo możliwe jest też to, że w dniu jutrzejszym meczu ta sytuacja się powtórzy.
Przeanalizowaliśmy trochę inaczej sytuacje odnośnie straty bramki z Wisłą w meczu pucharowym. Nie chcę przypisywać winy komuś szczególnie, ale nie była to głownie wina Bednarka i Arajuurego. Akcja zaczęła się znacznie szybciej. W trakcie wtorkowego spotkania Wisła nawet nie stworzyła połowicznej szansy i wynika z tego, że nasi środkowi obrońcy wykonali bardzo dobrą robotę. Chciałbym, żeby w każdym meczu, które gramy, nasi obrońcy popełniali tak nikłą ilość błędów. Taką postawę stoperów biorę w ciemno.
Nie zaskoczyło mnie to, co zobaczyłem w polskiej lidze. Ekstraklasa jest bardzo wyrównana. Pokazuje to również tabela. W każdym meczu trudno jest zdobywać punkty i trzeba mocno powalczyć.
Jeżeli chodzi o Roberta Gumnego, to otrzymał on szanse ode mnie z Ruchem, ale trzeba pamiętać że był kontuzjowany przez cztery tygodnie i potrzebuje więcej praktyki w meczach, żeby grać. Teraz będzie miał szansę, by wejść w rytm w meczu rezerw i nie zamykam mu furtki do pierwszego składu.
Szanse gry od pierwszej minuty Robaka i Kownackiego są pół na pół. Mamy na razie tylko dwóch napastników w składzie i nie byłoby to rozsądne, by rzucać ich obu w bój.
W ostatnich meczach stworzyliśmy sobie więcej szans. Drużyna tworzyła sytuacje, lecz niestety jej nie wykorzystywała. Oczywiście murawa nam nie pomaga. Nie szukam alibi, ale widać jaki jest stan rzeczy. Piłkarze ostatnio cieszyli się, że grają na wyjeździe, bo będą mieli szansę pograć w lepszych warunkach. Prawdą jest, że obie drużyny grają w tych samych watunkach, ale drużyna, która gra atakiem pozycyjnym ma wiele ciężej.
Potrzebujemy wsparcia kibiców. Liczę na to, że dużo jest takich sytuacji, że tracimy bramki w doliczonym czasie gry i głupio tracimy punkty. Liczymy na to, że przy ich dopingu będziemy mogli zagrać o wiele lepiej niż dotychczas i sprawimy im radość.
-
AktualnościGórnik Zabrze na tropie nowego napastnika. Ścieżki prowadzą do Grecji
Victoria Gierula / 1 kwietnia 2025, 18:38
-
AktualnościIvan Djurdjević nowym trenerem FKS Stali Mielec
Michał Szewczyk / 1 kwietnia 2025, 14:39
-
1 Liga PolskaTrener bramkarzy Lecha Poznań: To najbardziej przykry moment w mojej karierze [WYWIAD]
Karolina Kurek / 30 marca 2025, 20:30
-
EkstraklasaPKO BP Ekstraklasa: Motor zdeklasował Stal na własnym stadionie (SKRÓT WIDEO)
Michał Szewczyk / 30 marca 2025, 17:15
-
EkstraklasaPKO BP Ekstraklasa: Lech Poznań udowodnił, że nie potrafi odrabiać strat. Sensacja we Wrocławiu! (SKRÓT WIDEO)
Karolina Kurek / 29 marca 2025, 22:19
-
PolecaneWarta Poznań zamyka stadion dla kibiców Wisły Kraków. Znamy powód
Karolina Kurek / 28 marca 2025, 14:02